Witajcie!
Dzisiaj pokażę Wam, co zmalowałam na twarzy mojej siostry w ostatnią sobotę :) Będzie to pierwszy makijaż na tym blogu :) Jako, że z mnie marny fotograf, żeby zrobić sobie samej zdjęcia makijażu, a nadarzyła się okazja na owy malunek na siostrze, to cyknełam focie mojemu dziełu :) Niestety nie było czasu, aby zrobić zdjęcia krok po kroku :(
Zapraszam!
A do przygotowania tego makijażu użyłam następujących kosmetyków:
Mariza - matująca baza pod makijaż (pisałam o niej tu [KLIK])
Revlon Colorstay - 180 Sand Beige - cera tłusta i mieszana
W7 Honolulu puder brązujący (pisałam o nim tu [KLIK])
Sleek paletka cieni "Storm" - cienie zaznaczone gwiazdką (recenzja i swatche tu [KLIK])
Kryolan puder transparentny nr TL11 (recenzja tu [KLIK])
Essence żelowy eyeliner - Midnight in Paris (czarny)
NYX pomadka Round Lipstic w kolorze "Orange soda"
NYX biała kredka do oczu w kolorze "Milk"
INGLOT błyszczyk do ust Sleeks nr 32
APC sypki cień do powiek nr 11 (biały opalizujący na złoto ze złotym pyłkiem)
L'Oreal korektor True Match odcień 02 Vanillia
Oriflame Giordani Gold Volume VIP mascara - tusz do rzęs w kolorze czarnym
Nie używałam rozświetlacza ani różu, bo to makijaż na imprezę okolicznościową z tańcami, więc błysk i rumień z pewnością pojawiły się same :) Nie używałam tez czarnego cienia, co może troszkę dziwić :)
Instrukcja wykonania:
- Na twarz nakładam bazę i podkład, następnie maskuję cienie pod oczami i inne niedoskonałości za pomocą korektora. Całość utrwalam pudrem transparentnym.
- Twarz konturuję bronzerem (góra czoła, skronie, kości policzkowe, linia żuchwy, brodę i w przypadku mojej siostry czubek nosa oraz jego boki - aby nosek wydawał się mniejszy :))
- Na całą ruchomą powiekę, wewnętrzny kącik a także na dolną powiekę nakładam białą kredkę NYX jako bazę dla cieni - delikatnie ją wklepuję.
- Następnie na całą ruchomą powiekę nakładam sypki cień APC - użyłam pędzla Hakuro H70.
- Delikatnie konturuję górną powiekę zmieszanymi razem cieniami nr 1 i 2 - użyłam pędzla Hakuro H76 - konturowanie rozpoczynam od zewnętrznego kącika, delikatnie zaznaczając linię załamania powieki.
- Następnie zielonym cieniem nr 4 podkreślam poprzednie konturowanie, ale nie pokrywam do końca poprzednich cieni - tzn nie wjeżdżam za bardzo na środek powieki ruchomej.
- Za pomocą pędzla Hakuro H76 blenduję granice cieni.
- Na dolną powiekę nakładam cień nr 3, następnie od zewnętrznego kącika do mniej więcej 2/3 długości nakładam zielony cień nr 4, a wewnętrzny kącik, zarówno na dolnej, jak i górnej powiece podkreślam cieniem nr 5.
- Cienia nr 5 używam tez do rozświetlenia łuku brwiowego :)
- Eyelinerem rysuję kreskę na górnej powiece i delikatnie ją wyciągam na zewnątrz :) Nie dojeżdżam nią całkowicie do wewnętrznego kącika. Użyłam pędzla Maestro seria 660 r 4.
- Rzęsy wywijam na zalotce i tuszuję.
- Na usta nakładam pomadkę i błyszczyk.
I gotowe :)
Jak Wam się podoba ten makijaż?
Chciałybyście więcej takich postów?
sarinacosmetics :)
Jestem pod wrażeniem.Uwielbiam takie połączenie kolorów.Przepiękny makijaż.:)
OdpowiedzUsuńja tez bardzo lubię takie połączenie kolorów, zwłaszcza, że mam podobny kolor oczu do siostry :)
Usuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż :D
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż, oczy mnie zachwyciły :) takie kolory i przejścia lubię najbardziej.
OdpowiedzUsuńpiękny, uwielbiam tą paletkę! niestety kilka cieni już sięgnęło dna:(
OdpowiedzUsuńpaletka jest rzeczywiście świetna, a przy tym kolory są uniwersalne :)
Usuńcały makijaż przepiękny. oczy takie jak lubię. chyba zdecyduję się na tą paletkę a nie na natural. Twój make up mnie przenonał. Świetne włosy.
OdpowiedzUsuńja mam obie te paletki i gdyby mi przyszło teraz decydować się na jedną z nich to nie wiem, która bym wybrała, bo obie są świetne :) w Storm jest dużo więcej cieni perłowo-satynowych :) a włosy są prosto od fryzjera, bo to fryzura na imprezę :)
UsuńBardzo fajny makijaż, w ogóle jesteś śliczną dziewczyną to co tu dużo mówić... tylko patrzeć :)
OdpowiedzUsuńto moja siostra jest taka śliczna :)
UsuńMasz śliczną siostrę:) a makijaż jaki jej zmalowałaś jest cudny:)
OdpowiedzUsuńdziękuję w imieniu siostry :)
UsuńJa chce takich postów więcej,więcej,więcej:)
OdpowiedzUsuńCudowny makijaż:)Twoja siostra jest piękna i ma super włosy:)
Dziękuję w imieniu siostry :) a włosy są prosto od fryzjera :)
Usuńbędziemy musiały z siostra trochę popracować nad takimi postami :)
piekny makijaz
OdpowiedzUsuńI sliczna siostra!
czesciej prosze tekie posty
jesli masz ochote to wysle Ci odsypke pudru bananowego anulka-s21@o2.pl napisz mi adres to jutro wysle/jesli chcesz ;) x
dziękuje w imieniu siostry :) starałam się żeby oczy były wyeksponowane :) obie z siostrą mamy trochę trudny kolor tęczówki, więc trzeba kombinować z kolorami, aby go ładnie wydobyć :)
UsuńNapisałam Ci wczoraj mail, jak nie doszedł, to napiszę jeszcze raz :) a tak w ogóle, to dzięki za taką propozycję, bo się nie spodziewałam :)
ale pięknie ! Bardzo chciałabym umieć się tak malować. Pięknie podkreśliłaś jej oczy.
OdpowiedzUsuńmiło mi to słyszeć :) Ja w mojej rodzinie jestem osobą od make upu :)
Usuńświetny makijaż :)
OdpowiedzUsuńumiesz to robić! :P
dziękuję :)
UsuńŚliczny makijaż:-)
OdpowiedzUsuńPiekny makijaż...ehh jak ja bym chciała mieć taką cerę jak Ty!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
to cera mojej siostry i uwierz mi nie jest idealna - wszystko to sprawa dobrze kryjącego podkładu i korektora :) no i oczywiście bazy tuszującej rozszerzone pory :)
UsuńPięknie Ewelinko! Muszę się też zaopatrzyć w tę paletkę Sleek :)
OdpowiedzUsuńjest świetna :)
UsuńŚwietny makijaż!;)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny makijaż - świetnie dobrane kolory
OdpowiedzUsuńcałość wygląda bardzo fajnie :-)
Świetnie się prezentuje ten makijaż :)
OdpowiedzUsuńNo cudny ten makijaż! A siostra piękna!:)
OdpowiedzUsuńŚliczną masz siostrę :) Makijaż piękny - z Jej urodą zgrywa się idealnie.
OdpowiedzUsuńhmmm makijaż ładny ale nie dla tak młodej dziewczyny jak ta . Dla 14-16 latki to jest zbyt dużo i wygląda jak ,,wytapetowana lala'' . Co innego jak by był on wykonany na dojżałej osobie . Ta dziewczyna poprostu takim malowaniem się zniszczy sobie strasznie cere i w wieku 30 lat będzie miała wiele zmarszczek . Czyż warto tak marnować cere , chodź i tak wygląda się jak plastik ???
OdpowiedzUsuńPo pierwsze drogi anonimie wypadała by się przedstawić lub chociaż jakoś podpisać, bo tego wymaga kultura.
UsuńPo drugie po treści komentarza i błędzie ortograficznym w słowie "dojrzały", które pisze się przez "rz", wnioskuję iż nie jesteś osobą dorosłą a pewnie zazdrosną małolatą i powiem Ci, że trochę nie na miejscu jest pouczać mnie - osobę dorosłą i dużo więcej wiedzącą w kwestii makijażu.
Po trzecie nigdzie nie napisałam dla jakiego wieku jest to makijaż, ani ile lat ma siostra. Za taki makijaż płaci się sporą kasę u makijażystek i nie na miejscu jest nazywanie go zwykłym tapetowaniem, które dla mnie wygląda tak:
http://www.stylistka.pl/fryzury/fryzury-dlugie-1074.jpg
http://i.pinger.pl/pgr128/386eeb120001a40e49cd4c40/2288938.jpg
Na koniec dodam jeszcze, że ja malowałam się od 15 roku życia - w taki sposób doszłam do dobrej wprawy z malowaniem się i teraz mam 26, czyli prawie 30, a nie mam ani jednej zmarszczki i sporo osób mówi mi, że wyglądam na 17-18 lat, więc jak widać nie malowanie jest odpowiedzialne za zmarszczki - a genetyka.
Co do wyglądu "plastika" to nie zauważyłam aby moja siostra miała gdzieś botox, silikony itp.
Bardzo ładny makijaż, chociaż ja nie przepadam za paletką Storm, ale podkład mój ulubiony. Pozdrawiam serdecznie imienniczkę i dodaję do oberwowanych:)
OdpowiedzUsuń