Witajcie!
Dzisiaj recenzja mojego ostatniego odkrycia, które było wygraną w jednym z rozdań :)
Gdyby nie była to wygrana, pewnie nie skusiłabym się na Schaumę (kiedyś szampony Schauma zrobiły mi kuku), ale spróbowałam i jestem oczarowana ta odżywką :) Nie spodziewałam się takiego efektu :) Mogę śmiało powiedzieć, że jest tak samo dobra, jak Garnier Ultra Doux awokado i karite!
Zapraszam na recenzję :)
Odżywka z fito-kofeiną do włosów słabych, cienkich, przerzedzających się. Formuła z kompleksem z fito-kofeiną wzmacnia włókna włosów od wewnątrz i zwiększa ich odporność. 3x łatwiejsze rozczesywanie.
Skład:
Cena: ok 6 zł.
Pojemność: 200 ml.
Moja opinia:
Opakowanie: Czarna plastikowa butelka stojąca na otwarciu, więc jesteśmy w stanie zużyć w miarę do końca :) Nie widzimy niestety ile produktu pozostało. Nie ma natomiast najmniejszego problemu z wydobyciem :)
Konsystencja, kolor i zapach: Odżywka jest koloru białego, ma delikatny, ładny zapach i nie jest zbyt gęsta, ale nie jest też rzadka - taka w sam raz jak na odżywkę :)
Działanie: Na moich rozjaśnianych, wysokoporowatych włosach sprawdziła się świetnie, ale nie pod względem wzmocnienia czy ograniczenia wypadania. Po prostu ładnie nawilżała włosy, nadawała im blasku :) Włosy stały się bardziej sprężyste i miłe w dotyku :)
Odżywka bardzo dobrze się nakłada, nie spływa z włosów. Już przy spłukiwaniu czuć gładkość i śliskość - a taki efekt bardzo lubię :) Nie ma mowy o obciążaniu :) Włosy są lekkie i odżywione. Nie wiem czy poradziłaby sobie z włosami bardzo zniszczonymi, bo moje takie nie są, ale przy lekko przesuszonych sprawdzi się świetnie. Można śmiało porównać ją do Garnier Ultra Doux z awokado i karite :) Efekt na włosach taki sam :)
Kosmki bardzo dobrze się po niej rozczesują :)
Do tego skład całkiem w porządku i brak silikonów :) Ma wysoko pantenol, kreatynę, kofeinę i mnóstwo ekstraktów roślinnych oraz glicerynę :) A dopiero za tymi dobrodziejstwami substancję zapachową i konserwanty :) Szczerze powiedziawszy, to jestem bardzo miło zaskoczona, bo po odżywce Schauma bym się tego nie spodziewała :)
Nie sądzę, aby ograniczała w jakimkolwiek stopniu wypadanie włosów.
U mnie nie spowodowała tez żadnej alergii, czy swędzenia skóry głowy (choć na nią staram się raczej nie nakładać odżywek, bo szybciej się przetłuszcza).
Info dla blondynek: nie nadaje żółtych tonów blond włosom i ich nie przyciemnia :)
Wydajność: Jest średnia, ale przy takiej cenie możemy spokojnie nakładać duże ilości :)
Moja ocena: 5/6 :)
Jest to kolejna odżywka drogeryjna, którą z czystym sumieniem mogę Wam polecić :)
Miałyście ją? Jakie są Wasze typy drogeryjnych, łatwo dostępnych odżywek do włosów?
Pozdrawiam
sarinacosmetics :)
Z drogeryjnej półki zawsze sięgam po wspomnianą przez Ciebie Garnier Avocado i Masło Karite. A do Schaumy nam mieszane uczucia, bo mnie również, swego czasu, któryś z ich produktów zrobił więcej krzywdy, niż pożytku na włosach. Ale ta odżywka rzeczywiście nie straszy składem :)
OdpowiedzUsuńja po tej odżywce zmieniłam trochę negatywne zdanie o Schaumie :) a za taką cenę warto wypróbować, tym bardziej, że efekt jest :)
UsuńSchauma niezbyt dobrze mi się kojarzyła, a jednak ;) może kiedys wypróbuję
OdpowiedzUsuńmi tez niezbyt dobrze się kojarzyła i pewnie sama bym tej odżywki nie kupiła :)
Usuńjeszcze jej nie miałam. muszę wypróbować
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńJa się z Schaumą nie lubię bo tez kiedyś narobiła mi kuku na głowie jednak po tej recenzji możliwe, że się skuszę.
OdpowiedzUsuńmiałam tak samo kiedyś po Schaumie, ale jak widać można zmienić podejście :)
UsuńA ja bardzo lubię odżywki Schaumy zawsze się u mnie dobrze sprawdzały :)
OdpowiedzUsuńja miałam tylko szampony kiedyś i narobiły u mnie więcej szkody niż pożytku, dlatego zdziwiłam się, że ta odżywka jest taka dobra i ma taki fajny skład :)
UsuńChetnie wyprobuje zwlaszcza ze cena kusi xd
OdpowiedzUsuńnic nie tracisz :) a może i u Ciebie będzie rewelacyjna :)
UsuńWłaśnie ostatnio zastanawiałam się nad jej kupieniem.Teraz widzę że jednak warto:)
OdpowiedzUsuńno warto, zwłaszcza za taką cenę :)
UsuńMiałam dwie inne odżywki schaumy i były całkiem ok. Tą też muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńFajna recenzja, w takim razie sięgnę po nią jak skończę garniera :)
OdpowiedzUsuńpolecam :) zawsze to jakaś miła odmiana :)
UsuńJa także przymierzam się do zakupu tej odżywki!:) Świetnie, że o niej napisałaś:)
OdpowiedzUsuńjest nowa na rynku, więc wiele osób pewnie szuka recenzji :)
UsuńGodna uwagi ;) Muszę się za nią rozejrzeć po wykończeniu większości zapasów ;P
OdpowiedzUsuńwidzę, że jesteś wytrwała :) ja co chwilę coś dokupuję mimo, że do włosów i ciała mam mnóstwo rzeczy :)
UsuńChyba też się na nią skuszę;)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale jak spotkam, to dlaczego nie:))
OdpowiedzUsuńzwłaszcza za taką cenę :)
UsuńJa mam mały uraz do całej Schaumy, zawsze miałam po niej łupież, ale fajnie, że u Ciebie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuń