Od jakiegoś czasu stałam się wielka fanką wszelkich olejów :) Bardzo lubię je za to, że są naturalnymi substancjami i mają bardzo dobry wpływ nie tylko na skórę, ale i na włosy. Dzisiaj o jednym z moich ulubieńców. Do zakupu tego oleju przekonała mnie odżywka Garniera Awokado i karite, która bardzo dobrze sprawowała się na moich rozjaśnianych włosach, więc stwierdziłam, że wypróbuję właśnie olej z awokado :)
Olej z awokado ze względu na wysoką zawartość wielonasyconych kwasów tłuszczowych jest bardzo wartościowym olejem do pielęgnacji skóry i włosów. Olej wygładza, napina skórę, regeneruję ją, wzmacnia jej naturalna barierę ochronną. Bogaty w witaminy A, B, D, H, E i proteiny, redukuje zmarszczki, uelastycznia, pozostawia na skórze film ochronny dzięki czemu poprawia jej stan. Chlorofil pomaga wyeliminować toksyny z organizmu, olejek ma również działanie łagodzące i przeciwzapalne. Olej poprawia również kondycję włosów zniszczonych i farbowanych. Wzmacnia strukturę włosa i zapobiega mechanicznym uszkodzeniom.
INCI: 100% Organic Persea Gratissima Oil (100% organiczny olej z awokado)
Pojemność: 30ml
Cena: 15,90 zł
Dostępność: ja swój kupiłam tu [KLIK]
Opakowanie
Olej przychodzi do nas zapakowany w estetyczne pudełeczko, jest ono zabezpieczone, więc mamy pewność, że nikt się do niego nie dobierał. Wnętrze pudełeczka skrywa szklana buteleczkę z ciemnego szkła, wyposażoną w szklana pipetę, która ułatwia dozowanie - kropelkowanie olejku i chroni opakowanie przed natłuszczeniem.
Konsystencja, barwa, zapach
Olej ma konsystencję płynną w każdej temperaturze, ma lekko żółte zabarwienie i pachnie tak, jak awokado, ale nie jest to zbyt przyjemny zapach, przynajmniej dla mnie. Jest trochę mdły. Na szczęście nie czuć go długo po rozsmarowaniu :)
Działanie
Tutaj mamy bardzo szeroki wachlarz zastosowań tego oleju. W każdym przypadku doskonale się u mnie sprawdzał :) Zacznę jednak od tego, do czego jest przeznaczony, czyli szyi i dekoltu. Po posmarowaniu tych miejsc tym olejem skóra była doskonale nawilżona, gładka. Ja stosuję kropelkę na szyję i dekolt, co drugi dzień i to w zupełności wystarcza, bo skóra w tych miejscach nieco mi się przetłuszcza. Bardzo lubię tez mieszać ten olej z balsamami do ciała - mają wtedy o wiele lepsze działanie nawilżające i odżywcze. Olej z awokado bardzo dobrze łagodzi podrażnienia, także te po goleniu :) Dwie, trzy krople tego oleju mieszam również z odżywką lub maską do włosów i nakładam na wilgotne włosy na kilka minut jako maseczkę (z odżywką Garnier awokado i karite jeszcze nie próbowałam mieszać, bo nie chce jej otwierać, zanim nie zużyję tego, co mam), potem myję włosy u nasady łagodnym szamponem, starając się aby nie zmyć mikstury z końcówek a tylko ją spłukać. Często wtedy nie mam już potrzeby ponownego nakładania odżywki :) Tym sposobem włosy nie są obciążone u nasady, bardzo dobrze się rozczesują, są nawilżone, zdyscyplinowane, nie puszą się a jednocześnie nie są przyklapnięte. Bardzo fajnym patentem na ujarzmianie suchych końcówek włosów jest też roztarcie w dłoniach jednej kropelki oleju z awokado i wsmarowanie go w końcówki włosów - to bardzo dobrze zabezpiecza je przez dodatkowymi uszkodzeniami :) Myślę, że ten olej bardzo dobrze spisze się na włosach wysokoporowatych, czyli tych które puszą się w wilgotnym powietrzu. Sama jestem ich posiadaczką i wiem, że trudno im dogodzić :)
Wydajność
Olej jest dosyć wydajnym produktem, ale wszystko zależy od tego, ile go potrzebujemy i jak często używamy.
Lubicie oleje? Jakie są Wasze ulubione?
Pozdrawiam
sarinacosmetics :)
ja mam swój pierwszy olej - arganowy, dopiero zaczynam przygodę :)
OdpowiedzUsuńja własnie dzisiaj tez odebrałam paczuszkę z tym olejkiem :) zobaczymy jak się spisze :)
UsuńJa właśnie mam puszące się włosy więc bardzo chętnie wypróbuję.Może okaże się pomocny :)
OdpowiedzUsuńJa miałam taki tylko w pojemnosci 150ml :)
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym olejkiem do pielęgnacji twarzy jest makadamia :)
makadamia jeszcze nie próbowałam :) ale i na niego przyjdzie kolej :)
UsuńLubie takie opakowania. Ja nie olejuje wlosow bo przy moich krotkich ciezko nie posmarowac glowy a wtedy wlosy u nasady sie strasznie przetluszczaja.
OdpowiedzUsuńja teraz zaczełam olejować też skalp i skóra na głowie jest w lepszej kondycji :) włosy się szybciej nie przetłuszczają :)
Usuńuwielbiam różnego rodzaju olejki, ale takiego jeszcze nie miałam... z chęcią bym taki wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńCiekawy! :> I do tego z pipetką, to lubię ;) Używałabym go jedynie do włosów, jako dodatek do maseczek lub odżywek jak pisałaś :> Myślę, że przy jednorazowym użyciu kilku kropelek byłby bardzo wydajny, chyba się na niego skuszę :D
OdpowiedzUsuńjeśli jako dodatek i tylko na włosy, to byłby wydajny :) polecam :)
UsuńNie mam jeszcze swojego ulubionego oleju ;)
OdpowiedzUsuńmoże czas to zmienić? :)
Usuńświetny produkt:)
OdpowiedzUsuńChciałabym taką buteleczkę z pipetką, bo to bardzo ułatwia dozowanie olejów :)
OdpowiedzUsuńJa mam kokosowy i daję go na włosy i do peelingów :) Lubię też olejek jojoba, ale niedawno mi się skończył.
kokosowy dzisiaj do mnie przyszedł :) jojoba jeszcze nie miałam :)
UsuńLubię oleje, ale tego jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńMam olej z awokado ze strony ZSK i najlepiej się sprawdza do olejowania włosów, również mieszam go z masłami/balsamami i używam na dekolt i szyję. Natomiast najbardziej lubię olej arganowy, tamanu i z pestek malin. Zresztą olejów mam mnóstwo i robię z nich różne "mieszanki", ogólnie taka pielęgnacja (zwłaszcza twarzy) bardziej mi odpowiada niż drogeryjne kremy.
OdpowiedzUsuńja już dawno zapomniałam o drogeryjnych kremach, zwłaszcza do twarzy :)
Usuńz awokado jeszcze nie miałam, ale wszystko przede mną, skoro jest dobry do używania na wiele sposobów ;D
OdpowiedzUsuńpolecam :) to świetny olej :)
Usuńbardzo lubię olejki. zwlaszcza w takich opakowaniach :)
OdpowiedzUsuńja też, ta pipeta jest bardzo wygodna :)
Usuńsuper zdjecia,dobra recenzja,ja jednak nie moge uzywac olejkow bo zawsze mam po nich wysyp na cerze i dekoldzie
OdpowiedzUsuńbuziaki x x x
u mnie dzieje się tak przy takich nie do końca czystych olejach np na parafinie. Po tym nic takiego się nie dzieje, bo nic nie zapycha :)
UsuńPodoba mi się! Opakowanie też jest super!
OdpowiedzUsuńnie mogę się doczekać jak się sprawdzi;)
OdpowiedzUsuńCzyli wychodzi na to, że jest idealny dla moich włosów :)
OdpowiedzUsuńjeśli są wysokoporowate i sie puszą w wilgotnym powietrzu, to tak :) szczególnie nałożony na końcówki włosów, także i bez spłukiwania, jak serum :)
Usuńproces starzenia się najlepiej widać po dekolcie, szyi i dłoniach. o dłonie dbam regularnie ale z pozostałymi dwoma punktami mam problem. kosmetyki rosyjskie- te które do tej pory używałam zrobiły na mnie dobre wrażenie. cena tego olejku nie jest wygórowana więc pewnie kiedyś spróbuję.
OdpowiedzUsuńpolecam :)
Usuńjeśli sprawdzi się na włosach wysokoporowatych, to za taką cenę z chęcią go wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńnie stosuję jak na razie żadnego, a do pielęgnacji dekoltu i szyi używam kremu z YR ;]
OdpowiedzUsuńkoniecznie spróbuj jakiegos olejku :) zobaczysz różnicę między nim a kremem :)
Usuńchętnie bym wypróbowała, bardzo lubię produkty planeta organica :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo fajnie ;) uwielbiam oleje !
OdpowiedzUsuńchętnie przetestowałabym osobiście:D
OdpowiedzUsuńJa dopiero się uczę o olejach, jak je stosować itd...
OdpowiedzUsuńJeszcze nie ogarnęłam tematu i chętnie czytam takie wskazówki :)