Witajcie! Koniec marca, więc pora pokazać nowości, jakie do mnie przybyły w tym miesiącu. Przyznam się, że szczęście dopisało mi ostatnio bardzo, bo wygrałam sporo wspaniałych rzeczy, z których ciesze się, jak dziecko! Pewnie zapytacie o receptę na wygrywanie, ale żadnej takiej nie posiadam :) Powiem tylko tyle - żeby wygrać trzeba grać a nie narzekać na brak szczęścia! Raz nam dopisuje innym razem mamy pecha, takie jest życie... Jeśli ciekawi Was, co przygarnęłam nowego, to zapraszam :)
Na początek wygrane :)
Pierwsza to wygrana u Biemi, dziękuję Ci Kochana jeszcze raz za te skarby! Nagroda była dla mnie prawie, jak spełnienie marzeń, bo chciałam spróbować czegoś z Craft'n'Beauty, czyli ręcznie robionych kosmetyków, które są dziełem dwóch wspaniałych blogerek :) Zarówno scrub cukrowy o zapachu wanilii i czarnych malin, jak i wosk "Seks na plaży" mają cudowne zapachy :) Wygrana zawierała również suchy szampon Batiste o zapachu Oriental oraz kropelki wysuszające Sally Hansen :) Dodatkowo w pięknie zapakowanej paczuszce znalazłam maseczkę oraz serum pod oczy z Flos-Lek oraz mnóstwo próbek :)
Druga wygrana to nagroda od Marta Głogowska :) Jeszcze raz dziękuję Ci Kochana za te cuda :) Kosmetyków Soap&Glory nie miałam jeszcze nigdy okazji używać, wiec bardzo się ucieszyłam, że wreszcie je poznam :) W paczce znalazłam mini masło do ciała, mini scrub oraz mini żel pod prysznic Soap&Glory, a także cień do powiek Hypercosmos oraz błyszczyk do ust Maybelline i uroczą karteczkę z pozdrowieniami z Londynu.
Kolejne cudo to wygrana w konkursie walentynkowym u Balbiny Ogryzek. Dziękuję Ci jeszcze raz za nagrodę :) W zgłoszeniu opisałam swoją historię o oryginalnym wyznaniu miłości, które dostałam kiedyś od swojego licealnego chłopaka :) Trochę nie sądziłam, że wygram, ale chyba jeszcze nikt nie dostał takiego prezentu, jaki opisywałam, dlatego nagroda przypadła mi głównie za oryginalność :) Makaroniki do ust It's Skin zawsze mi się podobały, a ten ma świetny ananasowy zapach :)
Ta piękna, luksusowa świeca o jeszcze piękniejszym zapachu to wygrana u Żanetki z bloga Babski kącik :) Jeszcze raz Ci dziękuję za wspaniałą nagrodę oraz za dołączone próbki, które nie załapały się na zdjęcie przez moją sklerozę :) Jest to świeca sojowa PartyLite z dodatkiem olejków eterycznych o zapachu czerwonego imbiru i drzewa tekowego. Świece te mają dwa knoty, dzięki czemu wytapiają się równomiernie, a ich czas palenia to 20-30 godzin.
Na Facebookowym fanpage Hean dostałam się do akcji testowania podkładu 3w1 oraz pudru z serii High Definition. Już niedługo o nich przeczytacie, jak na razie mogę Wam zdradzić, ze puder podoba mi się lepiej niż podkład.
Na fanpage tym razem Orientana szukali blogerek do testów nowych peelingów do ciała. Zgłosiłam się tak całkiem na luzie, nie licząc, że się dostanę, a jednak :) Wersja jaką chciałam wypróbować to Jaśmin i zielona herbata. Za jakiś czas pojawi się recenzja tego peelingu. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że przypadnie do gustu również osobom o suchej skórze ze względu na natłuszczanie i nawilżanie ciała.
Ostatnie zdjęcie to moje skromne zakupy z Rossmanna :) Potrzebowałam odzywki do emulgowania oleju i pierwszego O w metodzie OMO - miałam kupić jakąś z tych klasycznych odżywek Isana w prostokątnych opakowaniach, ale zobaczyłam w promocji za 4,99 zł tą wielką Isanę z olejkami, pomyślałam, że i tak ma to być odżywka która za bardzo nie wpłynie na ostateczny wygląd włosów, więc zaryzykowałam. Powiem Wam, że spisuje się całkiem nieźle nawet jako samodzielna odżywka. Kupiłam też jeden lakier z nowej kolekcji Wibo Celebrity Nails w kolorze "Deep Ocean" (możecie ten kolor wygrać również u mnie w mini rozdaniu - KLIK). Do koszyka przy okazji kolejnej wizyty w sklepie wpadł również słynny cień w kremie Maybelline Color Tattoo w odcieniu Permanent Taupe - do tej pory nie mogę zrozumieć czemu wcześniej go nie kupiłam i jak do tej pory moje brwi bez niego funkcjonowały! To miłość od pierwszego użycia! Jeśli macie ciemne brwi, to nie ma nad czym się zastanawiać, jest świetny :)
Spotkaliście się kiedyś z którymś z tych produktów, co o nich sądzicie? Co Was najbardziej ciekawi? :)
Przypominam też o rozdaniach na blogu i Facebooku :)
Jeśli macie problemy z zaobserwowaniem bloga to nad obserwatorami jest specjalny przycisk, który to ułatwia. Nie ma się czego obawiać, działa tak samo, jak przycisk "Dołącz do tej witryny", tyle że nie pojawiają się problemy z logowaniem itp.
Pozdrawiam,
sarinacosmetics :)
Świetne zakupy i paczuszki! Chętnie bym wypróbowała kosmetyki Soap and Glory
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego testowania:)
OdpowiedzUsuńSuper :) Oczywiście gratuluję wygranej :) Ja wygrałam pierwszy raz w życiu w konkursie organizowanym przez portal "uroda i zdrowie" oczywiście pochwalę się na blogu co to będzie :) Mam wielka ochotę na Insta Dri,ale poczekam na Twoją opinie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
same wspaniałości ! :)
OdpowiedzUsuńgratuluję zdobyczy ;)
OdpowiedzUsuńtrochę tego jest ;)
Naprawdę wspaniałe nowości :) U Marty też udało mi się wygrać zestaw kosmetyków Soap&Glory i masz rację, żeby wygrać trzeba grać, próbować :)
OdpowiedzUsuńu mnie znowu bardziej sprawdza się podkład niż puder:D
OdpowiedzUsuńgratuluję nowości;*
Będzie co testować ;) Super ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Gratuluję wygranych! :) W zeszłym miesiącu też miałam sporo szczęścia, więc w marcu dla równowagi nie wygrałam nic ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna kolekcja :-)) Ja jestem najbardziej ciekawa peelingu :-))
OdpowiedzUsuńSuper paczuchy :) jest co testować ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje takich wygranych ;)
OdpowiedzUsuńIle nagród! Gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńCraft'n'Beauty tak mocno kuszące, ze ach ach :))
OdpowiedzUsuńIle wygranych, zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com
same cuda widzę! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki, miłych testów :)
OdpowiedzUsuńJa mam podkład HEAN i jestem nim oczarowana :D
Cieszę się z Twojej radości i, że szczęście Ci dopisuje!
OdpowiedzUsuńSuper! Miło jak się szczęście uśmiecha :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe wygrane :) Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję ;) Świetne produkty ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że makaronik będzie Ci dobrze służył :)) :*
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranych:)
OdpowiedzUsuńSzczęście Ci dopisało ostatnio ;) cudeńka! Lakier ma super kolor chyba bede musiala cos w podobie zakupic na wiosne i lato.
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości!
OdpowiedzUsuńale Ci się poszczęściło ;))))
OdpowiedzUsuńświetne kosmetyki :) gratulację, trafiły w szczęśliwe ręce :)
OdpowiedzUsuńnie za dobrze ci? :)
OdpowiedzUsuńU mnie też niebawem post z nowościami. Znajdzie się w nich m.in. ten sam peeling Orientana :)
OdpowiedzUsuńIle cudowności! Przyjemnych testów!
OdpowiedzUsuńgratuluję tylu wygranych :) zazdraszczam :D
OdpowiedzUsuńNo muszę przyznać, że do wygranych to ty masz szczęście :D
OdpowiedzUsuńmiłego testowania w takim razie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych :) rzeczywiście masz szczęście do rozdań ;) miłego testowania :3
OdpowiedzUsuńAle masz szczęście!! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zdobyczy :) Ciekawe produkty, miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do wzięcia udziału w moim rozdaniu:
http://www.malinka24.blogspot.com/2014/03/rozdanie.html
boże jak ja ci zazdroszczę
OdpowiedzUsuńFiu fiu ile nowości! Gratuluję wygranych :)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości Kochana, aż oczka mi się zaświeciły ;)
OdpowiedzUsuńNiech Ci wszystko dobrze służy :)
Jakie wspaniałości, gratuluję :) Najbardziej chyba ciekawi peeling Orientany :)
OdpowiedzUsuńsame cudeńka;)
OdpowiedzUsuńIsana z olejkami? Muszę jej się przyjrzeć bliżej. Gratuluję wygranych :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Soap & Glory średnio się u mnie sprawdziły, ale zapachy mają bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńsporo tego!!
OdpowiedzUsuńz orientany miała maskę na oczy i była świetna,oby peeling też był super
Same wspaniałości u Ciebie :] Wszystkie wygrane są rewelacyjne - coś dla ciała i coś dla ducha, marki w większości mi nieznane, choć ostatnio jestem zauroczona działaniem Batiste, który ratuje mnie w ciężkich sytuacjach ;)
OdpowiedzUsuńI ja gratuluję wygranych, świetne rzeczy przygarnęłaś :)
OdpowiedzUsuńMiałam tą odżywkę Isany, również stosowałam ją do pierwszego OMO.
Brawo! Udanego testowania :)
OdpowiedzUsuńSoap&Glory zazdraszczam! Z orientany również załapałam się do testów ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe nowości :) Bardzo lubię ten cień z Maybelline. Zazdroszczę Soap & Glory ;) Śliczny kolor lakieru Wibo :)
OdpowiedzUsuńIle cudnych nowości, życzę bardzo udanych testów!
OdpowiedzUsuńrewelacyjne przesyłki,tylko pozazdrościć możliwości testowania :)
OdpowiedzUsuńcień Maybelline Taupe mam i uwielbiam-przypomniałaś mi o nim bo mam go tylko gdzieś się schował i jakoś wyleciało mi z głowy że go mam :)
wow mnóstwo ciekawych nowości:) wygranych gratuluje:)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńSoap&Glory bardzo mnie kuszą :)
Orientanę miałam - maseczkę do twarzy, ale mnie nie urzekła jakos bardzo.
świeca wygląda bardzo stylowo :)
OdpowiedzUsuńSporo kosmetyków wygrałaś. Nie ukrywam, że po cichu zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuń