Witajcie!
Jako, że pogoda sprzyja, to zapraszam na recenzję olejku przyspieszającego opalanie od Marizy :)
Opis i skład:
Cena: 8,80 zł / 80 ml oraz 15,90 /210 ml
Dostępność: konsultantki Mariza oraz internet.
Moja opinia:
Opakowanie: ja mam tą mniejszą buteleczkę, jest bardzo wygodna do stosowania, chociaż do torebki może ten olejek niestety przeciekać i trzeba go dobrze zabezpieczać.
Konsystencja, barwa, zapach: Kosmetyk ma konsystencję płynnego olejku o lekko żółtym zabarwieniu. Olejek jest tłusty i takie uczucie pozostawia też na skórze - zawdzięczamy to parfinie na pierwszym miejscu składu, ale to ona tworzy na powierzchni skóry film, który zabezpiecza ją przed wysuszeniem a jednocześnie przyciąga promienie słoneczne :) Produkt pachnie średnio, powiedziałbym takim orzechem włoskim, czy czymś w tym rodzaju. Na szczęście podczas opalania nie czujemy zbyt tego zapachu :)
W olejku z czasem wytrąca się osad, o którym piesze producent.
Działanie: Olejek przyspiesza proces opalania. Moja opalająca się zazwyczaj na "raczka"skóra po tym olejku zaczyna od razu brązowieć, bez czerwonych placy, schodzącej skóry i ogólnie poparzenia słonecznego :)
Ten olejek nie dość, że znacznie przyspiesza opalanie, to jeszcze chroni skórę przed wysuszeniem :) Ale po wieczornej kąpieli najlepiej zaaplikować sobie balsam z masłem kakaowym - to znacznie wzmocni nasz brązik i nawilży spragnioną skórę :)
Kosmetyk zawiera masło kokosowe, beta-karoten, wyciąg z orzech włoskiego oraz olej kokosowy :) czyli wspomagacze naszej opalenizny :)
Jeśli szukacie czegoś do stosowania w solarium to nie polecam. Efekty będą mizerne. Zdecydowanie lepiej sięgnąć po kosmetyki dostępne w solariach zawierające profesjonalne aktywatory i bronzery przyspieszające opalanie nawet o 60 %.
Wydajność: olejek jest bardzo wydajny :)
Obecnie w katalogu pojawił się z fajnym atomizerem do psikania - tyle, że jest droższy (te poprzednie opakowania bez psikacza są nadal dostępne).
Jeśli macie okazję wypróbować ten produkt, to się nie zastanawiajcie :) Polecam :)
Mieliście go? Sprawdził się u Was?
Pozdrawiam
sarinacosmetics :)
Nie lubię go ! Na plaże to coś strasznego, do całego ciała przykleja się piasek ;/
OdpowiedzUsuńTego olejku nie znam, jednak mam wrazenie (i trochę doświadczenia), że pierwszy lepszy olejek pielęgnacyjny czy oliwka dla dzieci mają takie same działanie.
OdpowiedzUsuńkiedys opalałam się na oliwke dla dzieci i opalałam się na czerwono :( po tym olejku od razu na brąz :)
Usuńszukam czegoś co nada mojej skórze brązowego odcienia a nie czerwieni
OdpowiedzUsuńa czy ja napisałam, że po tym olejku opalam się na czerwono? :)
Usuńostatnio wygralam w konkursie to cudo i juz nie moge sie doczekac by go uzyc:)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt chociaż ja i bez takich kosmetyków opalam się szybko i od razu na złocisty brąz.:)
OdpowiedzUsuńszczęściara :)
UsuńZwykły olejek czy oliwka nigdy nie dały mi takiego efektu jaki uzyskuje po użyciu lejku Marizy. Nigdy nie mogłam opalić moich śnieżnobiałych nóg - po 2dniowym opalaniu z tym olejkiem miałam przepięknie opalone, w kolorze złocistego brązu nogi. Sama się dziwiłam że w tak krótkim czasie mam bardzo ciemną i nie czerwoną opaleniznę. Wszyscy się pytali czy byłam nad morzem ;)
OdpowiedzUsuńTeż go uzywam i jestem zadowolona. Olejek olejkowi nierówny..:) Tylko ten dał u mnie jakiekolwiek efekty a nigdy nie mogłam sie ładnie opalić..:)
Usuńzgadzam się, że olejek olejkowi nie równy :) ja jeszcze lubię spray przyśpieszający opalanie z Ziaja masło kakaowe, ale jest tak słodki, że trochę za mdły na upał :) używam go głównie w solarium, z którego zdarza mi się skorzystać ok raz na 7-8 tygodni :)
Usuńoooo :D to będę musiała spróbować, szukałam czegoś takiego;)
OdpowiedzUsuńpolecam będziesz zadowolona :) tylko nie nakładaj na twarz :)
Usuńostatnio niestety mało fajne opinie czytałam o ich kosmetykach ,chyba bym się nie skusiła
OdpowiedzUsuńa co niedobrego o ich kosmetykach słyszałaś?
Usuńja w tym sezonie nie opalę si za bardzo niestety :/
OdpowiedzUsuńnie miałam nadal żadnego produktu tej marki
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkiego rodzaju olejki przyspieszające opalanie :)
OdpowiedzUsuńposiadam i muszę przyznać że Twój opis z moim zastosowaniem i efektami się zgadza :) fajnie brązowi - używałam go też na nogi do solarium.. bo przed weselem chciałam załapać odrobinę koloru.. na plaży też się świetnie sprawuje :)
OdpowiedzUsuńna nogi idealny :)
Usuńtego cudeńka jeszcze nie próbowałam, ale widzę że chyba cieszy się coraz wiekszą popularnością
OdpowiedzUsuńJa się niestety nie mogę zbytnio opalać - mam dużo pieprzyków i znamion wszędzie :(
OdpowiedzUsuńgłowa do góry :) taka skóra też jest piękna :) Nicole Kidman też się nie opala a jaką gwiazdą jest :)
UsuńJedyny olejek przyspieszający opalanie, któremu ufam to ten z L'Oreal :)
OdpowiedzUsuńpowiem szczerze, że jeszcze go nie próbowałam :)
Usuńz Marizy nie miałam jeszcze nic, a do przyspieszania opalania używam żelu z Dax :) też bardzo polecam, ma niezwykle praktyczne opakowanie
OdpowiedzUsuńmiałam kupić go rok temu :)
UsuńChętnie bym go przetestowała, ale u mnie jest trudno dostępny :(
OdpowiedzUsuńNigdy nic nie miałam z tej firmy ale wiem, że mają świetne cienie do powiek :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w moim konkursie :) Do wygrania naszyjnik :)
Buziaki, Dakota
ja się nie opalam, ale siostrze polecę:))
OdpowiedzUsuńNie, nie miałam, szczerze powiedziawszy nigdy nie miałam nic z tej firmy
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
ja używam oleju kokosowego i daje cudowny efekt ;)
OdpowiedzUsuńmuszę kiedyś wypróbować :)
Usuńdo opalania rzeczywiście super, tylko po zadnym pozorm na twarz, bo wysypie :P
OdpowiedzUsuńno na twarz to ja tez nie ryzykuje :)
UsuńOo, dobrze wiedzieć, chętnie po niego sięgnę, po mojej ziaji :D
OdpowiedzUsuńja tez mam spray z Ziaji i jest tak samo dobry jak olejek z Marizy :)
Usuńnigdy go nie miałam, ale bardzo ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam przyjemności używania kosmetyków z Marizy.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na rozdanie :)
http://timeforus-momandson.blogspot.com/2013/06/moje-pierwsze-rozdanie-zapraszam.html
muszę kupić cokolwiek do opalania :)
OdpowiedzUsuńteraz jak wychodzę na słońce stosuje tylko suchy olejek TBS
;)
Great looking web site. Presume you did a bunch of your very own html coding
OdpowiedzUsuń,We at Addhunters shifted this service to a level much higher than the broker concept. you can see more details like this article Property for sale Best in lusail
Olejki mają czasami niesamowite właściwości. Ten jest jednym z najlepszych na rynku.
OdpowiedzUsuńMój blog: https://cbdgreen.pl/produkt/olejek-konopny-cbd-10-green-line/