Dzisiaj o masce, którą większość z Was pewnie zna :) Ja mam ją już długi czas i w końcu przyszedł ten moment aby coś o niej napisać :) Jeśli jesteście ciekawi, jakie ma działanie i czy się u mnie sprawdziła, to zapraszam na recenzję :)
Zgodnie z opisem na opakowaniu należy stosować ją raz w tygodniu. Czas trzymania zależy od indywidualnych potrzeb włosów.
Gwarantowane cechy produktu:
- nie zawiera syntetycznych barwinków, substancji zapachowych i konserwujących
- bez silikonów, parafiny i innych związków olejów mineralnych
- dobra tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie
- produkt nie zawiera substancji pochodzenia zwierzęcego
- produkt wegański
Maska mieści się w wygodnej, miękkiej tubie, stawianej na otwarciu. Wygodnie się ją dozuje.
Konsystencja jest dość rzadka, trochę się leje, ale po nałożeniu na włosy czuć bardzo bogatą formułę nawilżającą. Produkt ma biały kolor i zapach podobny do odżywki z tej serii. Nie jest on może cudowny, ale już się do niego przyzwyczaiłam :) Nie utrzymuje się na włosach po wyschnięciu :)
A jakie ma działanie? Ja jestem pod wrażeniem i to najlepsza drogeryjna maska, jakiej używałam :) Zaraz po nałożeniu na włosy czuć niesamowitą delikatność i wygładzenie :) Włosy stają się jedwabiste w dotyku i odżywienie jest odczuwalne :) Maska bardzo dobrze nawilża włosy, można ją też z powodzeniem nałożyć na skórę głowy, bo nie ma silikonów i nie obciąża. Włosy bardzo dobrze się po niej rozczesują. Po wyschnięciu nie ma mowy o żadnym puchu na głowie, czy też przyklapie :) Fryzura jest lśniąca i gładka, a kosmyki mięciutkie w dotyku :) Ja stosuję ją różnie - czasem są to 2 minuty, czasem 15, zależy ile mam czasu, ale efekty zawsze są świetne :) Moje wysokoporowate włosy pokochały ja od pierwszego użycia :) Jest o wiele lepsza od odżywki z tej serii :) Nie zauważyłam aby przyciemniała blond włosy, czy nadawała im żótych tonów :)
Maska ma bardzo dobrą wydajność, choć zależy to od długości włosów :) Na plus też dostępność i cena :)
Jeśli zastanawiacie się jaką drogeryjną maskę wybrać, to wypróbujcie tą :)
Pojemność: 150 ml
Cena: ok 10 zł - w promocji za ok 7 zł :)
Dostępność: sieć drogerii Rossmann
Mieliście ją?
Pozdrawiam,
sarinacosmetics :)
Miałam ją bardzo ją lubię . Z resztą każdy szampon , ta maska i odżywka z Alterry przypadły mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńmam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale może wypróbuję, gdy skończę te co mi zalegają
OdpowiedzUsuńMiałam i maskę i odżywkę i szampon i wszystkie sobie chwaliłam w takiej kolejności w jakiej wymieniłam ;))
OdpowiedzUsuńMam i lubię :))
OdpowiedzUsuńja przez długi okres czasu byłam wierna odżywce z tej serii :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam tę maskę i była mega gęsta. Zaskoczyło mnie zdjęcie, na którym widać konsystencję.
OdpowiedzUsuńmoże z moją jest coś nie tak, albo zmienili konsystencję, bo moja jak widac spływa z dłoni.
UsuńChyba zmienili, bo jeszcze u kogoś czytałam, że jest strasznie rzadka. A ja miałam problem z wydobyciem z tubki.
UsuńNa pewno kupię jak będę w Rossmannie, wpisuję na chciejlistę :P
OdpowiedzUsuńbrzmi jak stworzona dla mnie, tego szukam;] wypróbuję na pewno
OdpowiedzUsuńjedni chwalą, inni narzekają, ech, nie wiadomo czy próbować czy nie ;)
OdpowiedzUsuńja na razie mam swoje sprawdzone i to ich się będę trzymała :)
Mam szampon i odżywkę z tej serii. Zastanawiałam się też nad maską, a jak mówisz, że jest lepsza od odżywki, z której jestem zadowolona, to tym bardziej już nie mam wątpliwości co do tego kosmetyku ;)
OdpowiedzUsuńKolejny produkt na mojej chciejliście włosowej :)
OdpowiedzUsuńZapisałam w telefonie, za tą cenę warto spróbować.
OdpowiedzUsuńZnam i lubię :)
OdpowiedzUsuńmam ją, użyłam parę razy i szału nie zrobila. teraz lezy w szafie i czeka na kolejne podejscie ;D
OdpowiedzUsuńZużyłam już kilka opakowań i naprawdę jest fajna ;)
OdpowiedzUsuńMam i co do wydajnosci zgadzam się w 100%!
OdpowiedzUsuńużywałam jej kiedyś i byłam bardzo zadowolona..chyba czas po nią sięgnąć ponownie :)
OdpowiedzUsuńWiele pozytywnych opinii, a ja już czaję się na nią od roku, a ciągle mój wybór pada na coś innego.
OdpowiedzUsuńMiałam ją dosyć nie dawno i też ją uwielbiałam ;)
OdpowiedzUsuńMój wybawca - pisałam o niej niedawno ;-) UWIELBIAM! ♥
OdpowiedzUsuńOj, chyba kupię :) Mam wrażenie, ze się sprawdzi. A ja właśnie wykończyłam ostatnią maskę do włosów w moich zapasach, więc nie ma co się zastanawiać :) Dzięki za polecenie, bo pewnie nawet bym na nią nie spojrzała.
OdpowiedzUsuńale mnie kusisz :) a ja jutro do rosmanna się wybieram
OdpowiedzUsuńMiałam ją kiedyś i mi nie podpasowała ale kupie ją ponownie bo zmeiniły się trochę moje włosy więc może teraz sie u mnie spiszę
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię. Świetne wygładza i nabłyszcza moje włosy. Zdecydowanie należy do grona moich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńCena świetna, chętnie ją wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńJa mam wrażenie, że moje włosy się do niej przyzwyczaiły i zrobiłam sobie od niej przerwę, ale na pewno do niej wrócę!:)
OdpowiedzUsuńNa pewno ją wypróbuję, jak tylko skończy mi się któraś z obecnych :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą odżywkę, jak i pozostałe produkty z tej serii Alterry ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że jestem leniem :( chociaż w sumie nie jestem leniem jeśli chodzi o pielęgnacje, po prostu nie mam czasu! umycie i wysuszenie moich włosów przed pójściem do pracy zajmuje mi około pół godziny i nie chcę wstawać o 6.0 tylko po to, żeby użyć odżywkę i maskę :( a by im się przydało :(
OdpowiedzUsuńmam ją i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńmoje włosy też są wysokoporowate, kiedyś wypróbuję tą maskę, teraz mam chyba ze 3 litry mazideł do włosów. samego kallosa 2 litry
OdpowiedzUsuńPosiadam miniaturową wersję szamponu i odżywki z tej serii, ale po dwóch użyciach jestem nimi zachwycona, dlatego maskę też chętnie sobie sprawię :)
OdpowiedzUsuńMam ją i świetnie się sprawdza jak narazie :)
OdpowiedzUsuńhttp://linkacosmetics.blogspot.com/
dobrze wiedzieć, zapamiętam podczas zakupów :)
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo dużo czytam o tym produkcie i chyba w końcu się na niego skuszę! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie! :)
Maska faktycznie nie za gesta, szczegolnie jak sie doda polprodukty w plynie. Ale to jest moja ulubiona maska do włosow. Zawsze po testach jakiegos nowego badziewia wracam do niej z podkulonym ogonem. Wlosy miękkie wygladzone z dobrym skrętem ;)
OdpowiedzUsuńChyba czas się na nią skusić , a akurat obecnie szukam jakiejś fajnej maski do włosów :)
OdpowiedzUsuń