Witajcie! Dzisiaj opowiem Wam o bardzo ciekawym kosmetyku, który podbił moje serce i opanował ciało :) Jest to cudownie pachnące mleczko do ciała od NONIQUE :) Moje pochodzi ze sklepu Lawendowa Szafa. Jeśli jesteście ciekawi jego właściwości nawilżających, to zapraszam do lektury :)
"Podstawą kosmetyków NONIQUE są owoce karaibskie Noni. Razem z Aloe Vera i 14 innymi składnikami pochodzącymi z upraw ekologicznych, gwarantują najlepszą pielęgnację ciała. Produkty nie zawierają żadnych sztucznych barwników, parafiny, parabenów, PEG-ów, silikonów ani syntetycznych zapachów i barwników. Żaden produkt NONIQUE nie był testowany na zwierzętach. Dowodem wysokiej jakości produktów NONIQUE jest certyfikat BDIH."
"Mleczko do ciała Extreme Energy nie tylko nawilża skórę, lecz również ją regeneruje. Skóra wygląda zdrowiej. Naturalne stymulanty, takie jak BIO Guarana oraz BIO Grejpfrut dodają skórze energii i chronią ją przed szkodliwym wpływami otoczenia.
- BIO Grejpfrut - Jest silnym przeciwutleniaczem. Działa antyseptycznie i ma świeży, pobudzający zapach.
- BIO owoce Noni - Działa przeciwstarzeniowo i redukuje powstałe objawy starzenia się skóry. Z uwagi na swoje właściwości lecznicze jest sercem NONIQUE.
- BIO Guarana - Pobudza nowe życie w komórkach skóry i dodaje im nową siłę. Ma działanie pobudzające i jest przeciwutleniaczem. Chroni skórę przed szkodliwymi wpływami otoczenia.
- BIO Aloe Vera - Jest znana z właściwości nawilżających, przeciwzapalnych, Chroni i działa kojąco na skórę. Przeznaczona dla suchej skóry." [KLIK]
Opakowanie
Mleczko przybywa do nas w kartoniku, który jest tak kolorowy, że od razu przyciąga wzrok. Sama tuba ma tylko napisy, jej szata graficzna jest skromna i jednocześnie elegancka :) Bardzo łatwo wydobyć z niej kosmetyk, otwieranie się nie zacina, jest solidne.
Konsystencja, barwa, zapach
Kosmetyk ma gęstą, ale jednocześnie łatwą do rozprowadzenia konsystencję. Jest koloru białego, ale nie jest to czysta biel. Jeśli chodzi o zapach to zaraz po posmarowaniu czujemy soczystego, świeżo przekrojonego grejpfruta - jest to bardzo energetyzujący zapach :) Po niedługim czasie zmienia się on i czuć delikatny zapach mango i papai :) Szkoda jednak, że nie towarzyszy on nam dłużej niż 2 godziny.
Działanie
Mleczko szybko się wchłania, nie bieli skóry. Po zastosowaniu na ciele czuć delikatną ochronną warstwę, ale nie jest ona tłusta, ani lepka - to po prostu uczucie dobrego nawilżenia, bo kosmetyk świetnie sobie radzi w tej roli. Odżywienie skóry jest zauważalne :) Polubiłam też stosowanie tego mleczka po depilacji, bo bardzo dobrze łagodzi podrażnienia i koi. Jak dla mnie jest lesze niż balsamy drogeryjne :) Ciało jest jedwabiste w dotyku i bardzo dobrze nawilżone. Produkt nie wywołał u mnie żadnych reakcji alergicznych. A jego cudowny energetyzujący zapach bardzo umila użytkowanie i co najważniejsze nie jest słodki, więc się nie nudzi :)
Zalety
Produkt ten nie zawiera parafiny, tak często spotykanej w kosmetykach do ciała. Ma bardzo dobry skład, oparty na oleju kokosowym, zawiera masło shea, olej słonecznikowy, olej jojoba oraz mnóstwo ekstraktów owocowych :) Nie jest konserwowany parabenami :)
Wady
Ekstrakty owocowe mogłyby mieć wyższe miejsce w składzie, poza tym żadnych wad w nim nie widzę :)
Wydajność
Mleczko ma dość dobrą wydajność :) Używam już miesiąc a nadal się nie skończyło :)
Moim zadaniem mleczko jest warte swojej ceny, ma świetny zapach i bardzo dobre właściwości nawilżające, a przy tym jest wydajne :)
Cena: 34,90 zł (z rabatem 15% ok 29,70 zł)
Dostępność: Lawendowa Szafa - KLIK
Możecie tam znaleźć jeszcze inne kosmetyki NONIQUE pachnące bardzo owocowo :)
Przypominam Wam, że przy zakupach za ponad 30 zł w LAWENDOWEJ SZAFIE możecie skorzystać z mojego 15 % rabatu - wystarczy przy podsumowaniu koszyka wpisać hasło "sarinacosmetics" a rabat zostanie naliczony :)
Spotkaliście się z tymi kosmetykami?
Pozdrawiam,
sarinacosmetics :)
Samo opakowanie jest bardzo kuszące, a twoje recenzja kusi jeszcze bardziej!
OdpowiedzUsuńopakowanie jest bardzo eleganckie a tuba aksamitna w dotyku :)
Usuńjeszcze się z nim nie spotkałam, jednak opakowanie i recenzja kuszą ;)
OdpowiedzUsuńładne opakowanie, ale nigdy nie widziałam tego kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńjest to niemiecki kosmetyk naturalny :)
UsuńBardzo kuszące mleczko, skoro dobrze nawilża i przy tym ślicznie pachnie ;)
OdpowiedzUsuńzapach jest świetny i bardzo naturalny, nie czuć w nim żadnej chemii :)
Usuńnie znam, ciekawe, ciekawe :)
OdpowiedzUsuńOpakowania przyciągają uwagę, oj przyciągają!
OdpowiedzUsuńszczególnie nas kobiety :)
UsuńPudełko rzeczywiście kusi :D i w sumie po tym jak opisujesz zapach to aż mam ochotę na takie mazidło:) kurcze tylko trochę tańsze by mogło być;P
OdpowiedzUsuńniestety za brak parafiny i parabenów się drożej płaci :(
Usuńnie słyszałam o tym, ale zachęcająco wygląda :)
OdpowiedzUsuńi mleczka i masełka lubię;) tego nigdy dość;)
OdpowiedzUsuńja też i mam pokaźną kolekcję :) mam nadzieję, że uda mi sie zużyć nim się przeterminuje :)
UsuńNie spotkałam się jeszcze z tymi kosmetykami ;P. Dosyć ciekawa recenzja :) .
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tych kosmetyków, przykuwają wzrok i powiem że kuszą ;)
OdpowiedzUsuńod mleczek wolę gęstsze konsystencje ale te świeże owoce na opakowaniu kuszą :)
OdpowiedzUsuńono dokładnie nimi pachnie :)
Usuńskuiłabym się gdyby nie to ze mam tyle mazidel do ciala ze pewnie polowa mi sie przeterminuje - a to w prazencie dostalam, a to jako dodatek do zakupow, albo bylo cos w promocji w zestawie :P musze to zuzyc
OdpowiedzUsuńja też mam zapasy ale mimo to niekiedy pojawiają sie u mnie nowości :)
UsuńWidzę coraz więcej tych produktów na blogach i chyba sama będę musiała w końcu jakiś z nich przetestować :)
OdpowiedzUsuńtrzeba uważać żeby nie pomylić ich z kosmetykami NoniCare dostępnymi w Rossmannach :) to zupełnie inne produkty, choć pudełeczka bardzo podobne :)
Usuńoj chciałabym, chciała ^^ Już samo opakowanie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńniezly sklad:) bardzo mnie zainteresowal zapraszam :)
OdpowiedzUsuńto właśnie dla składu chciałam je wypróbować, no i tych owoców na opakowaniu :)
UsuńWłaśnie tego mleczka byłam ciekawa. Teraz chyba się na nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńpolecam :) będzisz zadowolona :)
Usuńno dobra, ja się skusze na rabat :)
OdpowiedzUsuńniestety bon został już wykorzystany
Usuńkurcze, nie wiedziałam, możesz spróbowac z kodem "kolorowajesień" tez jest na 15 % :)
Usuńmuszę się zapytac o co chodzi, że ten który mi dali nie działa.
Usuńnie do końca rozumiem co tam się zadziało ale po prostu jak go wpisałam i kliknęłam co trzeba wyskoczyło iż rabat został już wykorzystany
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńa skorzystałaś z tego jesiennego rabatu? :)
Usuńokazało się, że w sklepie była literówka w moim kodzie i dlatego nie działało, teraz już jest wszystko ok :)
Usuńużywam ich pomadki ochronnej, są dostępne w niektórych Rossmannach tak samo jak kremy do twarzy
OdpowiedzUsuńw Rossmannach są dostępne kosmetyki NONICARE a nie NONIQUE - to chyba zupełnie różne kosmetyki :)
Usuńmasz rację, pomyliłam się, ale te dwie firmy są do złudzenia podobne jeśli chodzi o nazwę, opakowania i skład :)
Usuńmoże w jakiś sposób są powiązane jednak :)
UsuńZ tymi kosmetykami jeszcze się nie spotkałam, ale muszę przyznać, że bardzo kusi obietnica dobrego nawilżenia ;)
OdpowiedzUsuńnawilżenie jest rzeczywiście bardzo dobre i nie potrzeba się smarować gęstym masełkiem do ciała :) przy tym zapach świeżych owoców :)
UsuńZostałaś zaproszona do akcji : http://malinka24.blogspot.com/2013/10/akcja-maliny-pazdziernik-miesiacem.html#comment-form ; ) .
OdpowiedzUsuńnigdy nie spotkalam sie z tymi kosmetykami
OdpowiedzUsuńciekawa jestem zapachu
super post Kochana
buziaki x
zapach jest bardzo żeśki i owocowy :)
Usuńsamo opakowanie już kusi do zakupu ;)
OdpowiedzUsuńa szczególnie nas kobiety :)
UsuńSzczerze mówiąc pierwszy raz spotykam się z tymi kosmetykami ;)
OdpowiedzUsuńtrzeba uważać, żeby nie pomylić ich z NoniCare dostępnymi w Rossmannach :)
UsuńNie widziałam wczesniej tych kosmetyków :) Chętnie bym wypróbowała bo juz same kolorowe opakowania zachęcają :) A tu jeszcze do tego świetne działanie i dobry skład :D
OdpowiedzUsuńjeśli będziesz miała okazję, to polecam spróbować :)
Usuń