Witajcie! Posiadanie włosów prostych niejednej z nas przysparza ogromnych problemów. No bo jak osiągnąć naszą wymarzoną gładkość i nie niszczyć zarazem włosów prostownicą? Moje włosy mają sporą tendencję do falowania (dość nieregularnego), zwłaszcza kiedy umyję włosy wieczorem, to rano budzę się z falami odgniecionymi od poduszki. Bardzo chciałam wypróbować coś, co da mi w miarę proste włosy bez katowania ich prostownicą, więc przy wyborze produktów do testów ze sklepu Hairstore wybrałam wygładzające kosmetyki. Czy szampon i maska z keratyną Indola spełniły moje oczekiwania? Tego dowiecie się z recenzji, zapraszam :)
KERATYNOWY SZAMPON PROSTUJĄCY INDOLA KERATIN STRAIGHT - KLIK
Keratynowy szampon prostujący Indola Keratin Straight dzięki nowoczesnym kompleksom polimerów keratynowych skutecznie okiełzna nawet najbardziej puszące się włosy. Podczas mycia inteligentne składniki otulają wierzchnią warstwę włosa i wygładzają ją. Dodają też niesamowitej miękkości i blasku.
Efekt prostych włosów utrzymuje się nawet do 48 godzin przy użyciu pozostałych kosmetyków z serii Indola Keratin Straight.
Sposób użycia:
Nanieść szampon na wilgotne włosy, spienić i dokładnie spłukać. Czynność można powtórzyć.
Poniżej jeszcze skład dla zainteresowanych:
Opakowanie szamponu to 300 ml butelka wyposażona w otwieranie typu "press". Bardzo wygodnie się go używa.
Konsystencja jest średnio gęsta, nie przepływa między palcami nim zdążymy donieść produkt na włosy. Według mnie jest idealna dla szamponu. Kosmetyk ma przezroczystą barwę z lekko fioletowymi tonami, których na zdjęciu niestety nie widać, bo aparat nie był w stanie ich wyłapać. Zapach to czysta esencja z jabłka antonówka - pamiętam tę woń jeszcze z dzieciństwa, więc zawsze delektuję się, kiedy mam ten szampon na głowie :)
Szampon bardzo dobrze się pieni, łagodnie oczyszcza włosy i skórę głowy. Nie plącze włosów, co bardzo mnie w nim zaskoczyło, bo po spłukaniu kosmetyku pasma były bardzo mięciutkie, wygładzone i sprawiały wrażenie, że nie potrzebują już odżywki, czy maski. Raz sobie odpuściłam nawet nakładanie czegokolwiek i nie miałam najmniejszych problemów z rozczesaniem włosów po użyciu samego szamponu, a to się bardzo rzadko zdarza, zwłaszcza przy rozjaśnianych kosmykach. Jednak kosmetyk użyty solo nie daje zbytnio efektu prostych włosów, nawet jeśli delikatnie je wymodelujemy przy suszeniu. Konieczne jest użycie maski i jakiegoś serum silikonowego na końce, ale o tym za chwilę.
Wydajność szamponu keratynowego jest bardzo porównywalna do wielu szamponów dostępnych na rynku, więc nie ma co tutaj za dużo o tym pisać.
***
KERATYNOWA MASKA PROSTUJĄCA INDOLA KERATIN STRAIGHT - KLIK
Intensywna maska z pielęgnacyjnym Kompleksem Keratin-Polymer regeneruje włosy i eliminuje na długi czas ich puszenie.
W połączeniu z pozostałymi kosmetykami z serii Indola Keratin Straight, dzięki zastosowanym proteinom ochronnym, proste włosy utrzymują się do 48 godzin, niwelując przy tym puszenie, nabłyszczając i gwarantując miekkość kaszmiru Twoich włosów.
Sposób użycia:
Nałóż na uwyte włosy i pozostaw na 5-10 minut. Spłucz. Używaj raz w tygodniu.
INCI: Aqua (Water), Cetearyl Alcohol, Behentrionium Chloride, Glycol Distearate, Dimethicone, Disearylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Dicaprylyl Carbonate, Glicerin, Isopropyl Alcohol, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylene Glycol, Parfum (Fragrance)m Panthenol, Polyquaternium-67, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Citric Acid, Linalool, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Citronellol, Hydrolyzed Keratin, Vanila Planifolia Fruit Extract, Bambusa Vulgaris Leaf/Steam Extract.
Opakowanie maski to plastikowy, odkręcany pojemnik zawierający 200 ml produktu.
Konsystencja jest gęsta - dokładnie taka jaką każda maska mieć powinna. Kosmetyk można z łatwością wydobyć ze słoika i donieść na włosy bez utraty połowy wziętej porcji :) Maska nie sprawia żadnych problemów przy rozprowadzaniu, pod wpływem wilgotnych kosmyków sunie po nich jak po maśle :) Zapach jednak jest nieco inny od tego, który znajdziemy w szamponie z tej linii. Odrobinę go przypomina i świetnie się ze sobą komponują. Maska pachnie dużo bardziej fryzjersko niż szampon. Woń tych produktów można wyczuć jeszcze odrobinę po wyschnięciu włosów.
Jak już pisałam szampon bardzo ładnie zmiękcza włosy, nie plącząc ich. Po nałożeniu maski z tej serii na moich włosach zachodzi bardzo dziwne zjawisko, a mianowicie po spłukaniu włosy robią się sztywniejsze i odrobinę się plączą. Nie ma jednak problemów z ich rozczesaniem. Kiedy pozwolę włosom wyschnąć samoistnie, to nie ma szans aby były proste - zawsze gdzieś się odgniotą, pofalują, ale się nie puszą :) Konieczne jest użycie suszarki, najlepiej wspomagając ten proces wygładzaniem pasm na okrągłej szczotce - wtedy efekt wygładzonych, w miarę prostych włosów jest i utrzymuje się przez kilka godzin. Najlepsze jednak rezultaty otrzymuję kiedy po takim wysuszeniu i wymodelowaniu użyję jeszcze prostownicy ustawionej na temp. ok 130 stopni. Wtedy efekt prostych włosów utrzymuje się cały dzień, oczywiście jeśli ich nie zepnę żadną frotką, bo odgniecenie murowane.
Włosy po użyciu szamponu i maski rzeczywiście nie puszą się. Jeśli odpowiednio je wystylizujemy to są zdyscyplinowane, wygładzone i w miarę proste (z prostownicą są proste). Pięknie się błyszczą, ale na moich włosach nie zaobserwowałam miękkości kaszmiru, o której mowa w opisie maski, a odrobinę sztywne włosy, szczególnie na końcach, które są bardziej suche, wysoko porowate. Na ten problem stosuję serum silikonowe, które je odrobinę zmiękcza. Nakładam je już po skończonej stylizacji, a nie na wilgotne włosy. Wydaje mi się, że zjawisko odrobinę sztywnych włosów może mieć coś wspólnego z dłuższym utrzymaniem ich w stanie prostym. Maska nie wysusza jednak włosów, a efekt sztywności znika po umyciu i nawilżeniu włosów ulubionymi odzywkami.
Wydajność kosmetyku jest bardzo dobra, zwłaszcza jeśli stosujemy się do zaleceń producenta i używamy maski raz w tygodniu. Ja czasem pozwalam sobie użyć jej dwa razy w tygodniu, jednak nie za często. Polubiłam ten duet, bo włosy po wymodelowaniu na okrągłej szczotce są wygładzone i można się pokazać do ludzi, nie sprawiając wrażenia nieuczesanej, a do tego efekt utrzymuje się trochę dłużej niż po użyciu innych odżywek i masek :) Na specjalne okazje lubię wspomagać efekt działania tych kosmetyków prostownicą :)
SZAMPON:
Pojemność: 300 ml
Przydatność od otwarcia: 12 miesięcy
Cena: 26,59 zł - obecnie w promocji za 15,95 zł :)
Dostępność: sklep Hairstore - dokładnie tutaj - KLIK
MASKA:
Pojemność: 200 ml
Przydatność od otwarcia: 12 miesięcy
Cena: 26,99 zł - obecnie w promocji za 23,50 zł
Dostępność: sklep Hairstore - dokładnie tutaj - KLIK
Próbowałyście tych kosmetyków? Macie jakieś sprawdzone sposoby na proste włosy bez użycia prostownicy?
Pozdrawiam,
sarinacosmetics :)
Ja tam lubię swoje loki. Jak mam proste włosy wydają mi się jakby ich wcale nie było :D
OdpowiedzUsuńJa używam tanich produktów, i mam swój zestaw, dzięki któremu zapomniałam o prostownicy :)
OdpowiedzUsuńPisałam o tym na swoim blogu :)
muszę poczytać :)
UsuńMuszę polecić ten zestaw mojej Mamie, ostatnio była zainteresowana produktami z keratyną :)
OdpowiedzUsuńKeratyna na większość rozjaśnionych włosów tak właśnie działa - są szorstkie i bardziej podatne na odkształcenia. :) Dlatego włosy gładkie po szamponie po masce mogą robić się bardziej sztywne. Może pomieszaj maskę lub stosuj zamiennie z innym kosmetykiem bez protein i będzie fajnie. :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie maskę stosuję zamiennie i włosy są sztywne tylko po masce, po innych kosmetykach nie zawierających protein są mięciutkie :) przy stosowaniu zestawu raz na jakiś czas szorstkość nie jest aż tak odczuwalna, nie mniej jednak jest, ale włosy pozostają w miarę proste, dlatego lubię te kosmetyki :) Najważniejsze, że nie mam siana/miotły na końcach :)
UsuńPierwszy raz widzę tą firmę ! Ja nie oczekuję takiego efektu ! Ale polecę go przyjaciółce!:]
OdpowiedzUsuńszampon kusi, szczególnie tym, że już nie wymaga nakładania później odżywki czy maski, bo niestety nie zawsze mam na to czas :(
OdpowiedzUsuńJa akurat mam włosy proste jak strzała, co mnie czasem już denerwuje, ale też nie muszę stosować produktów tego typu :)
OdpowiedzUsuńJa swoje chcę raczej podkręcić, więc to nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNajlepszy patent na prostowania włosów, to ten by przestać chcieć zmieniać to co mamy i pokochac swoje własne włosy : )
OdpowiedzUsuńja stawiam teraz na naturalność, czyli delikatne loki:)
OdpowiedzUsuńja używam zabiegu laminowania włosów Marion i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOoo nie słyszałam o tej firmie, chętnie bym sprawdziła jak moje oporne włosy by sie zachowywały bo na nie to chyba nie ma rady :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście czy nieszczęście mam takie włosy, że są proste bez niczego. Mogę je zakręcić lokówką i spryskać obficie lakierem, ale i tak po jakichś 3 godzinach są znowu proste. Niestety nic nie poradzę w tej kwestii ;)
OdpowiedzUsuńCzasem tak myślę, że chciałabym mieć jakieś loczki czy fale, ale w gruncie rzeczy już się przyzwyczaiłam :)
Ciekawe te kosmetyki. Szczególnie maska. Ciekawe jak sprawdziłaby się u mnie...
OdpowiedzUsuńcoś czuję, że ten szampon by zawładnął moim sercem :)
OdpowiedzUsuńMam proste włosy, więc nie potrzebuję dodatkowo produktów prostujących :) Ale podoba mi się, że szampon nie plącze włosów :)
OdpowiedzUsuńZ Twojego opisu wynika, że to bardziej kosmetyki wygładzające niż prostujące. Ja przyzwyczaiłam się do moich fal, ale gdy chcę uzyskać efekt w miarę prostych włosów to używam czegoś mocno dociążającego i suszę przeciągając po pasmach grzebieniem prostującym z Avonu.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tym zestawie. Ja mam kilka swoich 'domowych' sposobów na prostsze włosy i przy nich pozostanę :)
OdpowiedzUsuńszampon mi sie podoba w swoim dzialaniu,maska juz mniej.
OdpowiedzUsuńobydwa produkty bardzo ciekawe i mi nie znane
nie wierzę w kosmetyki prostujące włosy, jednak co prostownica to prostownica:P
OdpowiedzUsuńNiestety, nie zaliczam się do tych marzących o prostej tafli. Przyzwyczaiłam się już, że moje włosy mają swoje humory, to fale po warkoczu czy koczku, to znowu potrafią rozprostować cudne loki od lokówki. Nie chce mi się z nimi wojować :)
OdpowiedzUsuńJa mam z natury proste włosy, więc możliwe, że te kosmetyki lepiej by się u mnie sprawiły, bo w sumie nie miałyby dużo roboty hehe.
OdpowiedzUsuńNie pamiętam kiedy miałam prostownicę w rękach :)
nie masz pojęcia jak Ci zazdroszczę :)
UsuńMoje włosy czasem lubią się trochę puszyć, więc taki zestaw mógłby mi się przydać w celu ich zdyscyplinowania, choć w tym przypadku jakoś bardziej przekonuje mnie szampon ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie czekam na przesyłkę od Hairstore z tym szamponem i odżywką zamiast maski :) Musi świetnie pachnieć ten szampon. Ciekawe czy u mnie działanie będzie podobne.
OdpowiedzUsuńnie próbowałam bo nie zalezy mi na obiecanym efekcie ;)
OdpowiedzUsuńmam naturalnie proste włosy więc te produkty nie są dla mnie :/
OdpowiedzUsuńKiedys bym sie rzucila, bo baardzo chcialam miec proste wlosy, teraz doceniam loki, wiec to raczej nie dla mnie...chociaz raz na jakis czas jakas odmiana sie przyda :) za to mysle, ze sprezentowalabym ten zestaw kolezance, ktora chociaz ma proste wlosy, to narzeka na ich wywijanie :P
OdpowiedzUsuńRadi
Muszę wypróbować, ja lubię mieć proste włosy!
OdpowiedzUsuńJa używam keratynowego szamponu z CHI enviro. Rewelacja, ale koszt takiego cuda wynosi 50 zł +przesyłka. Włosy są proste i lśniące.
OdpowiedzUsuń