Witajcie! Dziś zapraszam Was na recenzję sławnego preparatu do usuwania skorek Sally Hansen. U wielu osób sprawdza się bardzo dobrze, a jak jest u mnie?
Opis na opakowaniu:
Skład: water, potassium hydroxide, butylene glycol, acrylates/C10-30 alkyl acrylate crosspolymer, aloe barbadensis leaf juice, chamomilla recutita (matricaria) flower extract, camellia sinensis leaf extract, tetrasodium EDTA, dipotassium glycyrrhizate.
Opakowanie żelu to wygodna plastikowa butelka zakończona wygodnym dziubkiem, ułatwiającym aplikację produktu wokół paznokci.
Konsystencja jest żelowa, gęsta, nie spływa po nałożeniu. Nie wyczuwam żadnego zapachu w tym kosmetyku. Preparat jest przezroczysty.
Moje skórki lubią wrastać na paznokieć. Niestety nie są widoczne do momentu kiedy naniosę emalię kolorową na płytkę - wtedy wyglądają bardzo nieestetycznie. Do tego takie bardzo scalone z paznokciem skórki bardzo trudno usunąć. Czasem mam wrażenie, że gdyby ten naskórek mógł to pokrył by paznokieć do połowy... Preparat Sally Hansen nakłam według instrukcji, ale odrobinę aplikuje też w dół paznokcia, bo tam też nadprogramowy naskórek lubi narastać (tak jak już mówiłam około połowy płytki). Jak dla moich skórek 15 sekund to trochę za mało. Czekam dłużej - zazwyczaj jest to 30 sekund do minuty, po tym czasie odsuwam skórki za pomocą patyczka a także staram się pozbyć tych które narastają na paznokieć od góry. Preparat fajnie zmiękcza i rozpuszcza naskórek, czasem niewielkie fragmenty można zdjąć razem z resztkami żelu, co bardzo mi odpowiada. Ponieważ moje paznokcie raczej szybko rosną a co za tym idzie skórki razem z nimi, to muszę używać preparatu dość często, czasem nawet 2 razy tygodniu. Na szczęście jest bardzo wydajny i wystarcza zaledwie odrobina na pojedynczą aplikację. Taka buteleczka z powodzeniem powinna wystarczyć na pół roku :) Preparat nie wpływa negatywnie na stan paznokci i pozostawiany na dłużej niż zalecane 15 sekund nie rozpuści nam paznokci :) Więc bez obaw :) Należy tylko pamiętać aby po zabiegu umyć ręce ciepłą wodą z mydłem. Po zmyciu nie czuję żadnego dyskomfortu, a skórki wyglądają tak jak należy :)
Pojemność: 29,5 ml
Cena: ok 10-11 zł w sklepach internetowych, stacjonarnie drożej ok 30 zł
Dostępność: sklepy internetowe, drogerie stacjonarne, swój kupiłam w urodomania.com
Używałyście tego preparatu? Jak się sprawdził?
sarinacosmetics :)
Tego jeszcze nie miałam, ale kiedyś na pewno wypróbuję :) szkoda że nie pokazałaś swoich paznokci ;)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie przywiązuję wagi do usuwania skórek, mam z natury nawet ładne :)
OdpowiedzUsuńu mnie też się dobrze sprawdza, chociaż ostatnio zauważyłam, że zaczęły mi się robić takie zadziorki na skórkach, a wcześniej ich nie było :(
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki specyfik. Ale wolałabym poszukać stacjonarnie czegoś tańszego...
OdpowiedzUsuńja póki co nie zauważyłam problemów ze skórkami, chodzę robić żele od listopada a miałam usuwane raptem 2 razy :)
OdpowiedzUsuńChciałabym wypróbować:) Ja używam teraz żelu do skórek z Essence, ale bez rewelacji...
OdpowiedzUsuńMoje skórki wyglądają nawet nawet ;) nie są jakoś mega uciążliwe ale muszę je delikatnie wycinać ponieważ jednak narastają na paznokcie :) chętnie wypróbuję ten kosmetyk choć w moim mieście ciężko jest go dostać...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiele dziewczyn bardzo go chwali :) jak będę miała okazję to kupię, bo kusi! ;)
OdpowiedzUsuńTeż uzywam tego żelu ;) Ale trzymam nawet dluzje niz minutę :(
OdpowiedzUsuńjak usuwa skórki bez wycinania biorę w ciemno :D
OdpowiedzUsuńte cienkie tak, z grubszymi różnie bywa :)
Usuńużywałam i świetnie się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńJa trzymam zawsze ok 3 minut, w krótszym czasie zupełnie nie rusza skórek. Cieszę się, że go wypatrzyłam na blogach, bo to rewelacyjna alternatywa dla wycinania.
OdpowiedzUsuńCzytam dużo dobrego o tym preparacie, ale jakoś się jeszcze na niego nie zdecydowałam ;))
OdpowiedzUsuńja mam żel z PR i bardzo sobie chwalę;)
OdpowiedzUsuńto byłby idealny ratunek na moje skórki
OdpowiedzUsuńczyli jesteś kolejną zadowoloną osobą!
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze, ale chętnie bym wypróbowała :) Na pewno jest pomocny ;)
OdpowiedzUsuńteż go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńMam go i czeka na swój czas : )
OdpowiedzUsuńMuszę go kupić, mam ten sam problem co Ty z tymi narastającymi skórkami, odsuwanie ich jest nie tylko czasochłonne, ale też bolące, tak mocno przywierają, niestety w sklepach stacjonarnych nie napotkałam go, a jak już był, to po mocno wygórowanej cenie, muszę poszukać w necie :)
OdpowiedzUsuńTaki produkt by mi sie przydal, nie znalam go wczesniej ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry produkt :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie stacjonarnie jest o wiele droższy ;]
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam żadnych problemów ze skórkami.
OdpowiedzUsuńzamierzam kupić ten preparat, ostatnio jest o nim bardzo głośno a sama mam problem ze skórkami.
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że to taki hitowy kosmetyk więc na pewno się na niego skuszę ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie używałam, dopiero się na niego czaję :P
OdpowiedzUsuńNie używałam go, ale wszystko przede mną! Muszę go koneicznie kupić, tylko czekam na jakąś promocję ;) Mama podobny problem ze skórkami co Ty, moje paznokcie nimi zarastają i zawsze mam problemy z ich usuwaniem :( Może ten preparat by mi pomógł...
OdpowiedzUsuńNie używałam tego preparatu , ale jest interesujący ; )) .
OdpowiedzUsuńja przy każdym malowaniu paznokci używam takich produktów do skórek, nie wyobrażam sobie inaczej! Tego jeszcze nie miałam, ale jak wykończę obecny, to się skuszę!
OdpowiedzUsuńteraz w superpharm jest promo na sally hansen, ale nie wiem czy tylko na lakiery czy na tego typu cuda tez, warto zerknac tak czy siak, bo faktycznie zazwyczaj ceny są potworne :/
OdpowiedzUsuńchyba muszę go kupić w najbliższym czasie, robiąc zakupy na allegro :D
OdpowiedzUsuń