środa, 2 lipca 2014

Żel Sally Hansen - specjalista od usuwania skórek wokół paznokci?

Witajcie! Dziś zapraszam Was na recenzję sławnego preparatu do usuwania skorek Sally Hansen. U wielu osób sprawdza się bardzo dobrze, a jak jest u mnie? 


Opis na opakowaniu:


Skład: water, potassium hydroxide, butylene glycol, acrylates/C10-30 alkyl acrylate crosspolymer, aloe barbadensis leaf juice, chamomilla recutita (matricaria) flower extract, camellia sinensis leaf extract, tetrasodium EDTA, dipotassium glycyrrhizate.


Opakowanie żelu to wygodna plastikowa butelka zakończona wygodnym dziubkiem, ułatwiającym aplikację produktu wokół paznokci.

Konsystencja jest żelowa, gęsta, nie spływa po nałożeniu. Nie wyczuwam żadnego zapachu w tym kosmetyku. Preparat jest przezroczysty. 


Moje skórki lubią wrastać na paznokieć. Niestety nie są widoczne do momentu kiedy naniosę emalię kolorową na płytkę - wtedy wyglądają bardzo nieestetycznie. Do tego takie bardzo scalone z paznokciem skórki bardzo trudno usunąć. Czasem mam wrażenie, że gdyby ten naskórek mógł to pokrył by paznokieć do połowy... Preparat Sally Hansen nakłam według instrukcji, ale odrobinę aplikuje też w dół paznokcia, bo tam też nadprogramowy naskórek lubi narastać (tak jak już mówiłam około połowy płytki). Jak dla moich skórek 15 sekund to trochę za mało. Czekam dłużej - zazwyczaj jest to 30 sekund do minuty, po tym czasie odsuwam skórki za pomocą patyczka a także staram się pozbyć tych które narastają na paznokieć od góry. Preparat fajnie zmiękcza i rozpuszcza naskórek, czasem niewielkie fragmenty można zdjąć razem z resztkami żelu, co bardzo mi odpowiada. Ponieważ moje paznokcie raczej szybko rosną a co za tym idzie skórki razem z nimi, to muszę używać preparatu dość często, czasem nawet 2 razy tygodniu. Na szczęście jest bardzo wydajny i wystarcza zaledwie odrobina na pojedynczą aplikację. Taka buteleczka z powodzeniem powinna wystarczyć na pół roku :) Preparat nie wpływa negatywnie na stan paznokci i pozostawiany na dłużej niż zalecane 15 sekund nie rozpuści nam paznokci :) Więc bez obaw :) Należy tylko pamiętać aby po zabiegu umyć ręce ciepłą wodą z mydłem. Po zmyciu nie czuję żadnego dyskomfortu, a skórki wyglądają tak jak należy :)


Pojemność: 29,5 ml
Cena: ok 10-11 zł w sklepach internetowych, stacjonarnie drożej ok 30 zł
Dostępność: sklepy internetowe, drogerie stacjonarne, swój kupiłam w urodomania.com

Używałyście tego preparatu? Jak się sprawdził?

Pozdrawiam,
sarinacosmetics :)

33 komentarze:

  1. Tego jeszcze nie miałam, ale kiedyś na pewno wypróbuję :) szkoda że nie pokazałaś swoich paznokci ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jakoś nie przywiązuję wagi do usuwania skórek, mam z natury nawet ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie też się dobrze sprawdza, chociaż ostatnio zauważyłam, że zaczęły mi się robić takie zadziorki na skórkach, a wcześniej ich nie było :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Przydałby mi się taki specyfik. Ale wolałabym poszukać stacjonarnie czegoś tańszego...

    OdpowiedzUsuń
  5. ja póki co nie zauważyłam problemów ze skórkami, chodzę robić żele od listopada a miałam usuwane raptem 2 razy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałabym wypróbować:) Ja używam teraz żelu do skórek z Essence, ale bez rewelacji...

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje skórki wyglądają nawet nawet ;) nie są jakoś mega uciążliwe ale muszę je delikatnie wycinać ponieważ jednak narastają na paznokcie :) chętnie wypróbuję ten kosmetyk choć w moim mieście ciężko jest go dostać...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiele dziewczyn bardzo go chwali :) jak będę miała okazję to kupię, bo kusi! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też uzywam tego żelu ;) Ale trzymam nawet dluzje niz minutę :(

    OdpowiedzUsuń
  10. jak usuwa skórki bez wycinania biorę w ciemno :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja trzymam zawsze ok 3 minut, w krótszym czasie zupełnie nie rusza skórek. Cieszę się, że go wypatrzyłam na blogach, bo to rewelacyjna alternatywa dla wycinania.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytam dużo dobrego o tym preparacie, ale jakoś się jeszcze na niego nie zdecydowałam ;))

    OdpowiedzUsuń
  13. ja mam żel z PR i bardzo sobie chwalę;)

    OdpowiedzUsuń
  14. to byłby idealny ratunek na moje skórki

    OdpowiedzUsuń
  15. czyli jesteś kolejną zadowoloną osobą!

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam go jeszcze, ale chętnie bym wypróbowała :) Na pewno jest pomocny ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam go i czeka na swój czas : )

    OdpowiedzUsuń
  18. Muszę go kupić, mam ten sam problem co Ty z tymi narastającymi skórkami, odsuwanie ich jest nie tylko czasochłonne, ale też bolące, tak mocno przywierają, niestety w sklepach stacjonarnych nie napotkałam go, a jak już był, to po mocno wygórowanej cenie, muszę poszukać w necie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Taki produkt by mi sie przydal, nie znalam go wczesniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Faktycznie stacjonarnie jest o wiele droższy ;]

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja na szczęście nie mam żadnych problemów ze skórkami.

    OdpowiedzUsuń
  22. zamierzam kupić ten preparat, ostatnio jest o nim bardzo głośno a sama mam problem ze skórkami.

    OdpowiedzUsuń
  23. Słyszałam, że to taki hitowy kosmetyk więc na pewno się na niego skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. jeszcze go nie używałam, dopiero się na niego czaję :P

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie używałam go, ale wszystko przede mną! Muszę go koneicznie kupić, tylko czekam na jakąś promocję ;) Mama podobny problem ze skórkami co Ty, moje paznokcie nimi zarastają i zawsze mam problemy z ich usuwaniem :( Może ten preparat by mi pomógł...

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie używałam tego preparatu , ale jest interesujący ; )) .

    OdpowiedzUsuń
  27. ja przy każdym malowaniu paznokci używam takich produktów do skórek, nie wyobrażam sobie inaczej! Tego jeszcze nie miałam, ale jak wykończę obecny, to się skuszę!

    OdpowiedzUsuń
  28. teraz w superpharm jest promo na sally hansen, ale nie wiem czy tylko na lakiery czy na tego typu cuda tez, warto zerknac tak czy siak, bo faktycznie zazwyczaj ceny są potworne :/

    OdpowiedzUsuń
  29. chyba muszę go kupić w najbliższym czasie, robiąc zakupy na allegro :D

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze sprawiają mi wielką radość - dziękuję :) Postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć na wszystkie pytania i mogę Was zapewnić, że czytam każdy napisany komentarz. W wolnym czasie zajrzę też na Twój blog :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...