Witajcie!
Pora na odsłonę drugiego lakieru, który wygrałam w konkursie u Miratell :) Będzie to "roziskrzone niebo" :) Kolorek kojarzy mi się z fioletową czarodziejską miksturą :) Jest boski!
Zapraszam!
Jest to lakier, który chyba najbardziej z całej kolekcji przypomina to, co miał przypominać - czyli lakier żelowy! :)
Formuła tego koloru pozwala na uzyskanie rezultatu w miarę krótkim czasie, bo chyba z całej kolekcji ten schnie najszybciej i prawie wcale się nie "bąbluje"! :)
Otrzymujemy cudowny efekt na pazurkach! :) Pięknie się mieni i w żadnym wypadku nie jest to perła!
W słońcu widać w nim jeszcze mikroskopijny czerwony pyłek :)
Lakier dobrze się nakłada i jak już mówiłam w miarę szybko schnie!
2 warstwy są potrzebne do pełnego krycia - w przypadku tego koloru możemy sobie pozwolić na nałożenie pierwszej cienkiej a drugiej nieco grubszej :)
Trwałość raczej przeciętna bo ok 2 dni.
Ten kolor jest very "hipnotajzing"! :)
A teraz uwaga dla tych, co lubią nakładać top coaty!
Lakier pokryty coatem zmienia kolor i formułę na mniej imitującą lakier żelowy (ja użyłam Top Coatu z INGLOT'a - nie ma na zdjęciach)
Tutaj też chyba nie muszę mówić gdzie i za ile lakier możecie dostać :)
Pozdrawiam
sarinacosmetics :)
Kolor troszkę nie pasuje mi do nazwy ale bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńale śliczny fiolet :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor i jakie długie paznokcie.
OdpowiedzUsuńnajpiękniejszy kolor z całej kolekcji:)
OdpowiedzUsuń