Witajcie! Od ostatniej mojej chciej-listy na blogu minął szmat czasu, sporo życzeń zrealizowałam, więc najwyższa pora przedstawić nowe chciejstwa, które już niebawem chcę spełniać :)
*Rimmel Lasting Finish puder 2w1 - wszyscy go chwalą, więc przy najbliższej promocji w Rossmannie wyląduje i w moim koszyku :) Podobno najlepiej brać nr 2,więc na ten właśnie zamierzam się skusić :) To nieważne, że będzie to szósty puder w mojej kolekcji :)
*Bell baza pod pomadkę z serii Hypoalergenic - nigdy nie miałam bazy pod pomadkę, a tutaj zapowiada się połączenie korektora ze sztyftem nawilżającym - coś takiego idealnie by mi się przydało :) Zobaczymy :)
*Revlon masełko do ust w kolorze Pink Lemoniade 047 - zakochałam się w tym kolorze podczas jednej z wizyt w Rossmannie, więc nadchodzące promocje będą idealną okazją żeby wrzucić tę pomadkę do koszyka.
*Maybelline tusz do rzęs LashSensational - tak długo już za nim chodzę, że teraz w końcu musi być mój!
Vita Liberata rozświetlająco-brązujące przeciwzmarszczkowe serum do twarzy - zwróciło moją uwagę od razu, kiedy się pojawiło :) To coś do idealnego do nadania ładnego kolorytu naszej cerze, co doskonale ją też wypielęgnuje. Do stosowania solo lub z naszym ulubionym kremem :)
Vianek odżywcza maska do włosów - zauroczyła mnie składem i z pewnością niebawem się na nią skuszę. Myślę, że moje włosy będą zadowolone :)
Deni Carte pędzel Prestige P-98 - zachwycona pędzlem do pudru tej marki, chciałabym skusić się też na małą wersję, która idealnie sprawdzi się do korektora pod oczy :)
EC LAB krem-maska do rąk z awokado - kosmetyk zbiera same pozytywne opinie, więc chciałabym go wypróbować, tym bardziej, że uwielbiam rosyjskie produkty do pielęgnacji dłoni, a marka Ec Lab już dawno mnie do siebie przekonała świetnymi produktami do włosów :)
*Garnier płyn micelarny z olejkiem arganowym - wszyscy go teraz chwalą, a że uwielbiam jego różowego brata, więc chciejstwo chyba uzasadnione :)
*- zrealizowane
*- zrealizowane
Macie któryś z tych produktów? Co o nich sądzicie? :)
Pozdrawiam,
sarinacomsetics :)
baza pod pomadkę? :D ciekawie
OdpowiedzUsuńZazwyczaj biorę Astora Perfect Stay w identycznym opakowaniu, ale teraz chyba też skuszę się na Rimmela :D
OdpowiedzUsuńAstor też mi chodził po głowie :) Ale dwóch nie kupię, bo i tak nie dam rady zużyć tego, co już mam :)
UsuńUżywałam ten tusz. Na początku zbyt mokry, później można nim wyczarować piękne firanki :)
OdpowiedzUsuńuu fajna lista ;D
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych kosmetyków. Tusz do rzęs z Maybelline też chcę kiedyś wypróbować, ale poki co kupiłam sobie slynny L'oreal volume milion lashes so couture, więc z zakupem kolejnego tuszu wstrzymam się jakiś czas :) życzę jak najszybszej realizacji wishlisty :)
OdpowiedzUsuńTusz z Maybelline jest świetny, polecam ;) Płyn micelarny z olejkiem arganowym również mnie kusi.
OdpowiedzUsuńMaska do włosów mocno mnie zaciekawiła :) Co do promocji w Rossmannie, to również się szykuje na łowy ;D
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszę o tym Vianku ;) może też się skuszę!
OdpowiedzUsuńwww.myownlittlelovee.blogspot.com
Oby wszystko udało się zrealizować :)
OdpowiedzUsuńJa nie spotkałam się z dobrymi opiniami tego nowego płynu z Garniera, a sama chciałam go kupić i przetestować. Ale wiadomo, ile dziewczyn, tyle opinii. :) Czekam na Twoja!
OdpowiedzUsuńTen tusz jest mega :)
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy widzę na liście się znalazły :) miałam kilka pędzli z Deni i byłam bardzo zadowolona:) a testowalas ich gabeczki?
OdpowiedzUsuńMicel Garniera też ostatnio wpadł mi w oko :)
OdpowiedzUsuńNowy płyn z Garniera także mnie kusi ;]
OdpowiedzUsuńPłyn Garnier z pewnością wkrótce wypróbuję, a i na serum VL mam ochotę ;)
OdpowiedzUsuńTusz jest genialny polecam
OdpowiedzUsuńTy na swojej chciej liście masz maskę Vianek a ja mam peeling, najlepiej wszystkie, ze wszystkich serii! :)
OdpowiedzUsuńMaybelline mam i niestety ale słaby ... Zobaczymy jak będzie dalej. O marce Vianek właśnie dziś czytałam i zauroczyły mnie jej produkty ! :) tez niebawem coś kupie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
UsuńMaybelline tusz do rzęs LashSensational się u mnie nie sprawdził. Krem z awokado chętnie bym wypróbowała :) A serum i olejek z Vita Liberata zapowiadają się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie zastanowiałam się nad zakupem pędzla do pudru Deni Carte,ale nie byłam pewna jakości!Teraz chyba się na niego skuszę,skoro piszesz,że jest dobry:)
OdpowiedzUsuńnie ma nad czym się zastanawiać, bo pędzel do pudru jest cudowny :) Dożo lepszy niż H55 z Hakuro :)
UsuńOj, ten płyn z Garniera i ja mam ochotę wypróbować, mam nadzieję że będzie równie świetny co różowa wersja ;) Zaciekawiłaś mnie też tym kremem do rąk, nie słyszałam o nim wcześniej, a lubię testować nowe kremy do rąk :D
OdpowiedzUsuńJeszcze wczoraj w Super-Pharm widziałam ten nowy płyn Garniera i chyba nawet był w promocji 10,99zł ;)
OdpowiedzUsuńnic nie miałam,ale muszę sobie sprawić zestaw pędzelków do makijażu
OdpowiedzUsuńNic nie miałam, ale ostatnio po wypróbowaniu szamponu Eco Lab mam ochotę na więcej ich kosmetyków :) Vianek też chciałam, ale za dużo mam smarowideł i peelingów, więc mogłam tylko popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić tego micelka z Garniera z olejkiem arganowym, koniecznie !:)
OdpowiedzUsuń