Wakacje z Evree - toniki w mgiełce - różany i hamamelisowy

Witajcie! Tonik to kosmetyk bardzo często pomijany w naszej codziennej pielęgnacji. Jednak, jak się okazuje, nie warto z niego rezygnować. Przynosi on wiele korzyści, o których z pewnością przekonamy się wraz z upływem czasu. Tonik to produkt, którego głównym zadaniem jest przywrócenie odpowiedniego pH skóry, które zostaje zmienione, kiedy myjemy twarz. Dzięki niemu możemy zachować naturalną równowagę mikrobiologiczną skóry, dzięki czemu unikniemy wielu schorzeń dermatologicznych. Dziś zapraszam Was na recenzję dwóch najnowszych toników marki Evree, z którymi zapoznawałam się przez ostatni miesiąc. Forma mgiełki sprawia, że są to produkty w sam raz na lato :) Ala jak sprawdzają się w codziennej pielęgnacji? Czy rzeczywiście warto mieć je w swojej wakacyjnej kosmetyczce?

Oba toniki mieszczą się w plastikowych butelkach o pojemności 200 ml. Opakowania są wyposażone w wygodne spryskiwacze, uwalniające średnio delikatną mgiełkę. Na zużycie obu produktów mamy 6 miesięcy od otwarcia. Zarówno jeden, jak i drugi tonik mają bezbarwny kolor, ale znajdziemy je w niebieskiej i różowej butelce. 

TONIK RÓŻANY DLA CERY SUCHEJ I MIESZANEJ

Tonik różany ma wzmocnić skórę, poprawić jej kondycję, a także mieć działanie odmładzające. Składnikami aktywnymi tej wersji są: woda różana - ma właściwości łagodzące zaczerwienienia, przywraca odpowiednie pH skóry, a także wzmacnia naczynia krwionośne; kwas hialuronowy, który ma doskonałe właściwości nawilżające; oraz łagodząco-kojący D-panthenol. 

Producent zaleca stosowanie toniku jako mgiełki bezpośrednio na twarz, bez użycia płatków kosmetycznych, które mogą absorbować substancje aktywne. Kosmetyk można dodatkowo wklepać w skórę aż do całkowitego wchłonięcia. Produkt ma się również sprawdzić w roli mgiełki odświeżającej, a także do utrwalania makijażu. 

INCI: Aqua, Rosa Damascena Flower Water, Glycerin, Sodium Hyaluronate, Panthenol, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Parfum, Geraniol, Citronellol.

Tonik ma delikatny zapach naturalnej wody różanej. Najlepiej sprawdza się aplikowany za pomocą atomizera, bez użycia płatków kosmetycznych. Mgiełka nie jest zbyt delikatna, dlatego nie polecałabym jej do utrwalania makijażu. Produkt wchłania się dość szybko, pozostawiając odrobinę lepką warstwę, która po chwili znika. 

Ta wersja oczarowała mnie swoim świetnym działaniem. Stosuję ją dwa razy dziennie od ponad dwóch tygodni i już po kilku pierwszych dniach zauważyłam znaczną poprawę stanu cery :) Skóra stała się bardziej gładka, a niedoskonałości między brwiami, które jakiś czas temu mi dokuczały i nie mogłam się ich pozbyć, wreszcie zniknęły :) Cera wygląda zdrowo, promiennie i nie jest przesuszona. Również mniej się czerwieni. Tonik doskonale sprawdził się też do zwilżania maseczek z glinek - używa się go komfortowo i nie szczypie w oczy :) Będzie to na pewno nasza dłuższa znajomość :) 

TONIK HAMAMELISOWY DO CERY Z NIEDOSKONAŁOŚCIAMI

Tonik hamamelisowy ma dawać skórze orzeźwienie i przywracać jej równowagę. Składnikami aktywnymi są tutaj: hamamelis, którego zadaniem jest tonizacja, zapewnienie równowagi, a także zmniejszanie niedoskonałości; hygromanil, który nawilża i przywraca komfort; oraz łagodzący D-panthenol. Dzięki temu kosmetykowi pory mają być widocznie mniejsze, niedoskonałości zredukowane, a cera nawilżona, gładka i wyciszona. 

Producent zaleca stosowanie mgiełki, bez użycia płatków kosmetycznych. Tonik można dodatkowo wklepać w skórę.

INCI: Aqua, Hammamelis Virginiana (Witch Hazel) Leaf Water, Alcohol, Glycerin, Hydrolyzed Caesalpinia Spinosa Gum, Caesalpinia Spinosa Gum, Phenoxyethanol, Potassium Sorbate, Panthenol, DMDM Hydratoin, Iodopropyl Butylcarbamate, Parfum, Geraniol, Linalool, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene. 

Tonik ma delikatny ziołowo-morski zapach. Podobnie, jak wersja różana wchłania się dość szybko, pozostawiając po sobie lekko lepką warstewkę. 

Za testy tego toniku zabrałam się w pierwszej kolejności, ponieważ bardzo zachęciła mnie obietnica zwężenia porów. Sięgałam po niego dwa razy dziennie przez dwa tygodnie. Jego działanie jest dobre, ale nie tak rewelacyjne, jak wersji różanej. Przyjemnie odświeża skórę, delikatnie ją wygładza. Obiecywane zmniejszanie porów jest naprawdę delikatne. Niebieska wersja nie poradziła sobie z drobną "kaszką" między brwiami, którą wersja różowa zlikwidowała w kilka dni. Tonik hamamelisowy zawiera w składzie alkohol pełniący funkcję antybakteryjną, jednak mimo to nie wysusza skóry, nie podrażnia i nie powoduje nieprzyjemnego napięcia, co jest domeną wielu toników z tym składnikiem. Być może na cerze typowo trądzikowej, zanieczyszczonej ta wersja sprawdziłaby się lepiej niż u mnie. 

Podsumowując oba toniki to świetne rozwiązanie nie tylko na lato. Przynoszą one ukojenie skórze, delikatnie ją nawilżając. Mojej mieszanej cerze znacznie bardziej przypadła do gustu wersja różana, która znacznie ją uspokoiła i doprowadziła do 'porządku", z czym wersja hamamelisowa nie do końca sobie radziła. Ogromną zaletą obu toników jest ich znakomita wydajność w porównaniu do ceny :) Na upalne lato świetnie sprawdzi się różany tonik, który możemy zastosować jako mgiełkę chłodząco-łagodzącą :) 

Oba toniki możecie kupić w drogeriach. Ich cena to ok 14,99 zł / 200 ml. 

Znacie te produkty? Sięgacie po toniki, czy raczej nie?

Pozdrawiam,

sarinacosmetics :)