Witajcie! Dziś zapraszam Was na prezentację kwietniowego pudełka ShinyBox. Tym razem nosi ono nazwę "Spring xoxo". Dzięki jego zawartości mamy odkryć w sobie wiosnę i zapomnieć o zimie :) Tym razem wnętrze pudełka kryło w sobie dość sporo produktów, w tym nowości kosmetyczne! Ekipa Shiny naprawdę się postarała, jest na czym zawiesić oko :) Jeśli ciekawi Was, co tam się znalazło i czy jestem zadowolona, zapraszam dalej :)
Nawilża, odżywia i dba o prawidłowy wzrost paznokci i ich zdrowy wygląd. W pudelku znalazły się zamiennie odżywka odbudowująca bądź odzywka nawilżająca.
Lambre Odżywka odbudowująca przeznaczona do regeneracji paznokci cienkich. W składzie zawiera metioninę, stanowiącej pierwiastek składowy naturalnego budulca paznokci. Składnik jest wzbogacony wapniem i kompleksem polimerowym, działającymi wzmacniająco. Przeznaczony szczególnie do cienkich, miękkich i łamliwych, rozdwajających się paznokci. Systematyczne stosowanie wzmacnia słabe paznokcie, przyśpiesza regenerację i pobudza ich wzrost, odbudowuje i nawilża płytkę paznokcia.
Akurat rozglądałam się za jakąś ciekawą odżywką do paznokci, więc mam jak znalazł :) Bardzo przyda mi się taka kuracja odbudowująca i wzmacniająca paznokcie. Skład wygląda dobrze, nie ma w niej formaldehydu. Zobaczymy, czy się sprawdzi przy dłuższym stosowaniu :) Produkt na plus, nie znajdziemy go w drogeriach!
PIOLOMAX, Odżywka Wax Express włosy grube i normalne, 20,50 zł/ 200 ml - produkt pełnowymiarowy
Odżywka przeznaczona do włosów zniszczonych, sztywnych, grubych i normalnych. Odżywia i kondycjonuje włosy i skórę głowy. Wygładza włosy i nadaje im połysk. Chroni włosy przed uszkodzeniami i rozdwajaniem.
Odżywka przeznaczona do włosów zniszczonych, sztywnych, grubych i normalnych. Odżywia i kondycjonuje włosy i skórę głowy. Wygładza włosy i nadaje im połysk. Chroni włosy przed uszkodzeniami i rozdwajaniem.
Nigdy nie stosowałam produktów tej marki, więc jestem ciekawa jak się spisze. Co prawda moje włosy nie są ani normalne ani grube, ale zobaczymy. Odżywka ma przepiękny zapach, który czuć w całym pudełku, mimo, że jest zapieczętowana przed otwarciem :) Fajnie, że w box-ach coraz częściej pojawiają się produkty do włosów, bo uwielbiam takie testować :)
CZTERY PORY ROKU, Skoncentrowane serum do rąk i paznokci, 8,59 zł/ 50 ml - produkt pełnowymiarowy
Wysoka koncentracja składników aktywnych, skutecznie opóźnia procesy starzenia się skóry dłoni. To przede wszystkim zasługa zawartego w nim koenzymu Q10, który pobudza wzrost i regenerację komórek, spowalnia procesy starzenia i obumierania.
Kremów do rąk mam pod dostatkiem, ale pozytywne opinie dziewczyn, które skusiły się na kwietniowego box-a skutecznie przekonały mnie do spróbowania :) Serum ma przyjemny zapach, szybko się wchłania, ma lekką formułę, ale jednocześnie dobrze nawilża, przynosi skórze komfort. Dłonie po użyciu nie są ani tępe, ani tłuste, więc można przystąpić do innych czynności :) Uwielbiam takie kremy! Na pewno zużyje to serum do końca :)
VASELINE, Rosy Lips Balsam do ust z olejkiem różanym i migdałowym, 9,99 zł/ 20g - produkt pełnowymiarowy
Zapewnia miękkość i zdrowy wygląd ust. Przywraca wargom ich naturalny koloryt oraz świetnie sprawdza się w roli delikatnego błyszczyka.
To nowość na polskim rynku kosmetycznym. Na początku myślałam, że owy przepiękny zapach w pudełku zawdzięczamy właśnie obecności tego smarowidełka, ale niestety nie. Balsam pachnie jak połączenie sztucznej róży z migdałami. Trochę nie w moim guście, ale da się używać, choć pielęgnacyjne właściwości pozostawiają wiele do życzenia. Po pierwsze nawilżenie jest zbyt słabe jak dla mnie, po drugie szybko znika z ust. Dla mniej wymagających będzie w porządku. Będę używała od czasu do czasu.
IDEEPHARM, Kremowy opatrunek Podologic Med, 11,60/ 100 ml - tu miniatura
Doskonale odżywia, wspomaga regenerację i odnowę skóry oraz jej naturalną odporność na uszkodzenia. Skóra stóp odzyskuje elastyczność i zdrowy wygląd.
Krem do stóp po zimie jest jak najbardziej mile widziany. Niedługo lato i trzeba będzie je odsłonić :) Choć moje wyglądają bardzo dobrze, to nawilżenie i regeneracja zawsze im się przyda :) Plus za nieznaną mi markę :)
COSMEPIC, Cienie do powiek EYE SHADOW QUATTRO, 12 zł/ szt - produkt pełnowymiarowy
Formuła bogata w naturalny jedwab i minerały, które zapewniają efekt idealnej gładkości. Witamina E zapewnia odpowiednią pielęgnację delikatnej skóry powiek. Cienie dostępne w kasetkach zawierających wygodny aplikator. Mix kolorów.
Nie znam kompletnie tej marki. Fajnie, że w końcu w pudełku pojawiły się cienie i to prasowane, ale szkoda, że nie trafiła mi się wersja w beżach i brązach, bo po niebieskości nie sięgam na co dzień. Cienie są średnio napigmentowane, najlepiej wypada tutaj błękit.
GESHA, Collagen Drink, 79 zł/10 szt - tu jedna buteleczka
Zawiera hydrolizowany kolagen morski o nazwie "Peptan" z Francji. Kompleksowe badania kliniczne przeprowadzone w Japonii i Francji potwierdzają skuteczność hydrolizowanego kolagenu Peptan, który zapewnia młodszy i zdrowszy wygląd skóry.
Mój był o smaku wiśnia-jabłko. Po otwarciu delikatnie było czuć też rybi zapach. Kwaśny smak nie przypadł mi do gustu, ale jak to mówią "żeby być piękną, trzeba trochę pocierpieć" :) Tak czy inaczej nie skuszę się na taką kurację :)
ONE INGRIDIENT, Intensywnie regenerujący krem ze śluzem ślimaka, 249 zł/ 50 ml - tu próbka 2 ml
Jedyny dostępny na rynku naturalny krem do twarzy zawierający aż 95% niezwykle cennych składników aktywnych, w tym 80% śluzu ślimaka jakości premium. Skoncentrowana formuła wyjątkowo szybko i kompleksowo niweluje wszelkie niedoskonałości.
Spróbowałam tego kremu i przepadłam, może kiedyś się na niego skuszę :) Skład ma rewelacyjny.
Dodatkowo w każdym pudełku znalazły się też próbki szamponu i kremu do twarzy marki Farmona. Szampon już próbowałam i nie wykluczone, ze skusze się na pełnowymiarowy produkt :)
URODA POLSKA, Olejek do twarzy, 21 zł/ 20 ml - produkt pełnowymiarowy
Ekskluzywny, 100% naturalny olejek, który zapewnia skórze głębokie i długotrwałe nawilżenie, regenerację oraz świeży i promienny wygląd. Mix rodzajów
Ekskluzywny, 100% naturalny olejek, który zapewnia skórze głębokie i długotrwałe nawilżenie, regenerację oraz świeży i promienny wygląd. Mix rodzajów
Produkt został dołączony do kwietniowych pudełek ShinyBox zamówionych w ramach subskrypcji i pakietu 12 x ShinyBox w przedsprzedaży.
Mam już jeden taki olejek z pudełka Joanny Krupy, tylko w wersji z kwasem hialuronowym, olejem arganowym i marula. Jestem z niego bardzo zadowolona, więc ten, z moim ulubionym olejem awokado, też zużyję z przyjemnością :) To świetna opcja jako dodatek do kremu na noc, a także do maseczki glinkowej, czy nawet podkładu :) A skład to bajka - krótko i na temat, bez zbędnych wypełniaczy :)
Podsumowując kwietniowe pudełko wypada bardzo dobrze w porównaniu z poprzednimi edycjami z tego roku i nie tylko ja mam takie zdanie :) Jestem zadowolona z aż pięciu produktów - odżywki do paznokci, odżywki do włosów, serum do rąk, kremu do stóp oraz olejku do twarzy. Cieszę się też z możliwości poznania kremu ze śluzem ślimaka i szamponu Farmona, który chyba kupię w pełnym wymiarze :) Balsam do ust Vaseline i cienie do powiek nie specjalnie mnie zachwyciły, choć na pewno na plus jest sama obecności ceni prasowanych! W przyszłych pudełkach miło widziany byłby też jakiś tusz do rzęs :)
Jeśli i Wam podoba się zawartość kwietniowej edycji "spring xoxo", to TUTAJ możecie ją jeszcze zamówić :)
Pojawiła się też zapowiedź pudełka majowego- "Majowo mi", które prezentuje się uroczo :) Możecie je zamówić na stronie ShinyBox.pl.
Co sądzicie o zawartości kwietniowego ShinyBox-a?
Pozdrawiam,
sarinacosmetics
Olejek do twarzy najbardziej mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńZ całego pudełka najbardziej zwróciła moją uwagę odżywka Lambre :)Koniecznie daj znać jak się sprawuje :)
OdpowiedzUsuńLambre na plus :)
OdpowiedzUsuńmało interesujące te pudełko :P
OdpowiedzUsuńw moim boxie też pojawiły się cienie, które nie do kończ odpowiadają mi kolorystycznie- ciemne szarości, wolałabym oczywiście tak jak Ty beże i brązy
OdpowiedzUsuńNie jest źle, ale też nie jest jakoś mega ciekawie. Niebieskie cienie by u mnie leżały. Reszta do zużycia :D
OdpowiedzUsuńTa kuracja Gesha ciekawa :)
OdpowiedzUsuńCiekawa zawartość pudełka.
OdpowiedzUsuńświetna paka :)
OdpowiedzUsuńhttp://kataszyyna.blogspot.com/
Też mam to pudełko i zawartość podoba mi się. Jedynie co to ten drink kolegenowy był nie do przełknięcia. ;)
OdpowiedzUsuńmi też nie smakował :)
Usuńwidzę że trafiłaś na lepsze niż ja cienie, ja mam szarości..... a pudełko ogólnie na bardzo duży plus :-)
OdpowiedzUsuńTak jak wspomniałaś pudełko najlepsze od początku roku. :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście zawartość całkiem przyjemna, szkoda ze kolorki cieni takie trochę z lat 90-tych wyjęte, brązowe byłyby bardziej uniwersalne ;)
OdpowiedzUsuń