InspiredBy U.R.O.K - edycja IV

Witajcie! Dziś zapraszam Was na prezentację i klika słów o wrześniowej, czwartej już edycji pudełka U.R.O.K od InspiredBy. "Uroda, radość, olśnienie, kobiecość" - to słowa przewodnie zestawów UROK. Znajdziemy tu naprawdę interesujące kosmetyki, które na pewno przydadzą się każdej kobiecie i co więcej mogą przynieść wiele radości z ich poznawania, a to wszystko za niewygórowaną cenę 39 zł :) Co znalazłam w swoim pudełku? Czy warto skusić się na taki box? 

Stenders, Żurawinowy żel pod prysznic, 30 zł / 250 ml - produkt pełnowymiarowy

Łagodny żel pod prysznic, który nawilża jak poranna rosa, pozostawiając skórę jedwabiście gładką. Naturalne składniki oczyszczające dodatkowo wygładzają i odżywiają skórę. Bogaty w przeciwutleniacze ekstraktu z żurawiny oraz wyciąg z pszenicy dodatkowo zmiękczy skórę.

Bardzo ciesze się z możliwości poznania kolejnego produktu marki Stenders :) Mam już krem do rąk z tej serii i sprawdza się świetnie, a przede wszystkim pięknie pachnie. Żel również ma śliczny aromat i dobrze się pieni. Nie wysusza skóry. 

Mincer Pharma, Vita-C Infusion intensywnie nawilżający krem na dzień, 30,00 zł / 50 ml - produkt pełnowymiarowy

Intensywnie nawilżona, wypoczęta, zdrowo wyglądająca, promienna i pełna energii skóra. Przebarwienia zredukowane, drobne linie i zmarszczki wygładzone. Przy regularnym stosowaniu wygląd skóry ulega wyraźnej poprawie.

Ten krem miałam już okazję poznać w sierpniowym pudełku ShinyBox i bardzo mi się spodobał. Jest lekki, ale jednocześnie bardzo dobrze nawilża skórę. Szybko się wchłania, nie przyśpiesza przetłuszczania cery. Ładnie ją rozjaśnia, nie zapycha i ma bardzo ładny, świeży zapach - czego chcieć więcej? Kolejne opakowanie na pewno sobie zostawię i zużyję z przyjemnością :) 

Dottore, płyn micelarny, 95 zł / 500 ml - tu miniaturka 100 ml

Produkt przeznaczony do oczyszczanie skóry twarzy z makijażu i zanieczyszczeń atmosferycznych. Idealny do demakijażu oczu. Skutecznie usuwa nawet wodoodporny makijaż. Skóra wrażliwa, normalna i mieszana. Zawiera 100% składników pochodzenia naturalnego.

Nigdy nie słyszałam o marce Dottore, dlatego cieszy mnie jej obecność w pudełku. To świetna okazja przetestowania czegoś nowego. Płyn ma bardzo dobry skład, ale kosztuje też sporo. Po kilku użyciach mogę powiedzieć, że nie jest zbyt wydajny. To kosmetyk z kategorii delikatnych tzn sprawdzi się u osób z cerą bardzo wrażliwą, które nie szaleją z makijażem. Radzi sobie ze zmyciem podkładu, korektora i tuszu do rzęs. Nie szczypie w oczy i jest bardzo delikatny dla skóry. Dla wrażliwców może być prawdziwym wybawieniem.

Schwarzkopf, szampon regeneracyjny, 43,00 zł / 250 ml - tu miniaturka 50 ml

Intensywnie pielęgnujący szampon do bardzo zniszczonych, normalnych i grubych włosów. Głęboko regenerująca włosy formuła zawiera najwyższe stężenie składników o intensywnym działaniu pielęgnacyjnym w całej linii produktów. Zapewnia natychmiastowe i długotrwałe rezultaty, przywraca włosom gładkość, sprężystość, zdrowy wygląd i połysk.

Kosmetyki profesjonalne są u mnie jak najbardziej mile widziane. Taka miniaturka jest w sam raz na przetestowanie i stwierdzenie, czy inwestować w pełnowymiarowe opakowanie. Wydaje mi się, że zawsze mam nim myte włosy u fryzjera, więc chętnie się z nim zapoznam. 

Schwarzkopf, Szczotka BC Detangler, upominek

Ergonomiczny kształt szczotki z innowacyjnymi ząbkami zapewnia delikatny masaż głowy jednocześnie skutecznie i bezboleśnie rozczesując nawet splątane włosy.

Taka maleńka szczotka to coś w sam raz do torebki :) Na pewno się przyda. Czesze podobnie jak słynny Tangle Teezer, więc do rozczesywania splatanych włosów w podróży jak najbardziej się przyda. Ma ona odrobinę sztywniejsze igiełki niż TT, jednak tak samo ułożone - rzędy krótkich kolców, przeplatają się z rzędami długich. Musze przyznać, że przez swój mały rozmiar wygląda bardzo uroczo.

W każdym pudełku znaleźć można było spory zestaw próbek kosmetyków Pharmaceris oraz próbkę żurawinowego scrubu do ciała Stenders. Przypominam, że do cały czas trwa promocja -30 % na wybrane linie tej marki - hasło: BERRY. 

Podsumowując, czy opłaca się kupić wrześniową edycję zestawu UROK? Jasne, że tak! Już dla samego żelu pod prysznic Stenders oraz cudownego kremu Mincer Pharma - już tutaj koszty nam się zwracają! A dodatkowo możemy poznać płyn micelarny Dottore oraz przetestować profesjonalny szampon do włosów. Miłym zwieńczeniem jest też upominek w postaci małej szczotki do włosów, która zawsze się przyda :) Według mnie jest to chyba najlepiej skomponowany zestaw serii pudełek UROK :) Już nie mogę doczekać się kolejnej, październikowej edycji! Ciekawe czym nas zaskoczy?

Wrześniową, czyli czwartą oraz październikową - piątą edycję pudełka UROK możecie zamówić TUTAJ. Cena każdego z pudełek to 39 zł.

Dajcie znać, co sądzicie o czwartej edycji pudełka UROK? Podoba się Wam ten zestaw kosmetyków? 

Pozdrawiam,

sarinacosmetics :)