Witajcie Kochani! Dzisiaj opowiem Wam o rosyjskim tonizującym serum do twarzy ze sławnych Receptur Babci Agafii :) Kosmetyk ten przewinął się w mojej pielęgnacji twarzy [KLIK], zatem wiecie, że lubię po niego sięgać rano przed nałożeniem makijażu :) Jeśli ciekawi Was działanie, zapraszam na dalszą część posta :)
Unikalna receptura serum oparta na roślinnych składnikach wspomaga odnowienie komórek skóry, nasyca ją witaminą C, przywraca zdrowy wygląd. Wzmacnia proces odnowy komórek skóry, daje wyraźny efekt odmładzający.
Sposób użycia: Stosować samodzielnie albo na godzinę przed zastosowaniem kremu na dzień lub na noc w celu wzmocnienia jego działania.
Składniki: Aqua with infusions of Rosa Daurica Pallas Extract, Rhaponticum Carthamoides Extract, Helleborus Extract, Artemisia Arctica Extract, Organic Juniperus Communis Extract, Organic Salvia Officinalis Extract, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Helianthus Annuus Seed Oil, Hippophae Rhamnoides Altaica Seed Oil, Althaea Rosea Oil, Rubus Chamaemorus Seed Oil, Centaurium Umbellatum Oil, Iris Pallida Root Oil, Xanthan Gum, Sodium Hyaluronate, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Organic Parfum.
Serum przybywa do nas w pudełeczku z przezroczystym okienkiem, wygląda to bardzo elegancko. Wewnątrz jest buteleczka wyposażona w szklaną pipetę oraz ulotka, niestety nie w naszym języku. Na opakowaniu sklepy naklejają etykietę w języku polskim, znajdują się na niej najpotrzebniejsze informacje.
Opakowanie jest dość wygodne na początku używania, wtedy idealnie współpracuje z nami owa pipeta. Problem natomiast pojawia się pod koniec opakowania, kiedy to nasze narzędzie zaczyna zawodzić i trzeba szukać innych sposóbów wydobycia kosmetyku.
Na szczęście konsystencja serum nie należy do gęstych i treściwych, więc jakoś sobie poradzimy :) Produkt jest bardzo leciutki, ale nie przelewa się między palcami. Ma białą barwę i delikatny zapach.
Dość szybko się wchłania, nie pozostawiając żadenj tłustej, czy lepkiej warstewki. Jest idealny pod makijaż i też w takim celu go stosuję :) Nie powoduje rolowania się podkładu :)
Jeśli chodzi o właściwości pielęgnacyjne, to nawilżenie jest bardzo średnie, ale jak dla mnie na dzień wystarczające. Od silniejszego odżywienia mam kremy na noc :) Na dzień potrzebuję czegoś lekkiego, delikatnie pilęgnującego, a to serum spełnia takie oczekiwania :) Dodatkowo nie zapycha skóry, więc nie mam po nim niechcianych lokatorów na twarzy :) Cera po jego użyciu wygląda zdrowo i świeżo - to pewnie zasługa witaminy C :) Z efektem odmładzającym natomiast bym nie przesadzała :)
Wydajność jest w miarę dobra, zależy ile, kto kosmetyku potrzebuje :) Ja jednorazowo nakładam dwie krople z pipety i to w zupełności wystarczy :)
Pojemność: 30 ml
Przydatność od otwarcia: brak informacji na opakowaniu
Cena: ok 18 zł
Dostepność: sklepy internetowe, ja swoje kupiłam w skarbysyberii.pl
Spotkaliście się z nim? Lubicie kosmetyki Receptur Babci Agafii?
Pozdrawiam,
sarinacosmetics :)
Ja sobie chwalę również krem odmładzający Babci Agafii , chyba wszystkie te produkty są leciutkie i pięknie, delikatnie pachną :)
OdpowiedzUsuńja też mam jeszcze inne jej kremy ale czakają na swoją kolej :) mam nadzieję, ze też się sprawdzą :)
UsuńPodoba mi się to opakowanie z pipetą - fajne rozwiązanie, pozwala na higieniczny sposób nakładania kosmetyku ;)
OdpowiedzUsuńpipeta jest rzeczywiście dobrym pomysłem tylko mogłaby być trochę dłuższa, żeby z dna też trochę dało się nią wydobyć :)
Usuńjak widać babcia na wszystko pomoże;)
OdpowiedzUsuńchyba babcie już takie są ;D
UsuńA ja nie lubię tego serum, wodniste i śmierdzi stara woda kolońską. Nie wierzę tez aby "koperek i ziółka" miały moc naprawczą na skórę dojrzałą- do tego potrzeba niestety chemii.
OdpowiedzUsuńmoje nie śmierdzi, moze jakieś zepsute Ci sie trafiło. Ja nie stosuję go w celu odmłodzenia skóry, bo szczerze nie wierzę, żeby nawet chemia bardzo na to wpływała. Duże znaczenie mają nasze geny i tryb życia :)
UsuńUwielbiam kosmetyki w takich opakowaniach ;) Myślę, że na dzień byłoby dla mnie idealne ;)
OdpowiedzUsuńMam to serum i jestem nim zachwycona! Na pewno nie jest to moja ostatnia butelka.
OdpowiedzUsuńja mam jeszcze jedną, bo udało mi się wygrać w wielkim fejsbukowym rozdaniu Lawendowej Szafy :)
UsuńMoże kupie go mojej mamie na gwiazdkę :)
OdpowiedzUsuńto proponuję wybrac coś z tej serii 35-50, bo to serum jest bardzo lekkie, a nasze mamy potrzebują już silniejszych kremów :)
UsuńWłaśnie wykończyłam to serum. Pomijając fakt, że nieźle mnie irytowała końcówka, jestem zadowolona z tego produktu. Kupiłam drugie serum, ze starszej grupy wiekowej. Jest treściwsze i równie miłe...
OdpowiedzUsuńkiedys wypróbuję tez te dla straszej grupy wiekowej :) jak na razie mam w zapasie jeszcze jedną buteleczkę tego :)
UsuńUwielbiam je pod makijaż i olejki, bo jest takie 'lepkie' i świetnie wiąże wszystko na powierzchni skóry:) Cieszę się, że je kupiłam, choć obawiam się, że przy końcówce pepitka nie będzie już dobrze wydobywać produktu.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie nie jest lepkie, ale prawda, że makijaż się lepiej trzyma :)
UsuńCiekawy produkt ;) do 35 lat to akurat dla mnie już :D
OdpowiedzUsuńja mam 26 i jakoś przeznaczenie wiekowe mi nie przeszkadza :) Są też serie od 35-50 i od 50 :)
UsuńZa jakiś czas planuje zrobić zakupy rosyjskich kosmetyków więc pewnie i to serum wyląduje w wirtualnym koszyku, a potem na mojej twarzy :)
OdpowiedzUsuńjest warte wypróbowania :)
UsuńMam ochotę je wypróbować. RBA u mnie się póki co sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńPowiem, że bardzo czuję się skuszona :) Od jakiegoś czasu chodzą za mną te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do LBA, więcej wiadomości tutaj: http://kosmetyki-patrycji.blogspot.com/2013/11/liebster-blog-award.html :)
Wydaje mi się, że przy mojej cerze by się nie sprawdziło :/
OdpowiedzUsuńMam na niego ochotę już od dłuższego czasu, jak wykorzystam wszystkie które mam, to sobie sprawię, uwielbiam takie lekkie konsystencje :)
OdpowiedzUsuńech niestety u mnie średnio się to serum spisało
OdpowiedzUsuńchciałabym wypróbować to serum, znam je tylko z recenzji na blogach
OdpowiedzUsuńja mam od babuszki na razie tylko balsam do włosów ;)
OdpowiedzUsuńChodzi za mną to serum od jakiegoś czasu :D Na dzień to byłoby jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńHmmm z pewnością ten produkt i u mnie w asortymencie się znajdzie :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam sie nad tym serum i nad wersjądla cery dojrzałej, która podbno jest jeszcze lepsza :)
OdpowiedzUsuńświetna recenzja:) może i ja się skuszę:) co powiesz na wzajemną obserwację? zajrzyj do mnie;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie chciałam się skusić na to serum i przekonałaś mnie do zakupu :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuń