piątek, 27 lutego 2015

Nowości - grudzień, styczeń, luty :)

Witajcie! Luty powoli dobiega końca, więc czas na zebranie nowości, a że dawno nie było tego typu postu, to nazbierało się ich sporo, bo nawet z grudnia :) Jeśli ciekawią Was moje zakupy i inne przesyłki zebrane na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy, to zapraszam na notkę :)


Jeszcze w grudniu skusiłam się na Globalne serum antycellulitowe 360st z efektem ultradźwięków (cokolwiek to znaczy! :)) z Tołpy. Moja skóra na udach nie prezentowała się najlepiej, więc zapragnęłam czegoś specjalistycznego, miały być też ćwiczenia, ale nic z tego nie wyszło, bo długo ciągnący się suchy kaszel skutecznie pokrzyżował moje plany. Serum stosowałam przez tydzień a potem sobie odpuściłam, teraz zmierzam znów do niego wrócić, aby móc smarować się systematycznie i włączyć do tego jakieś ćwiczenia i masaże. 


Również w grudniu kupiłam zapas antyperspirantów. W zimie nie używam zbyt bardzo blokera Ziaja (aby dać skórze odpocząć), więc padło na kolejne już opakowanie Dove Invisible dry oraz na Nivea Dry Comfort. Używam ich zamiennie, bo nie wiem, jak u Was, ale moja skóra lubi zmienność, w przeciwnym przypadku się przyzwyczaja i takie kosmetyki nie działają tak jak powinny. Jak na razie i tak lepszy jest Dove :) 


W styczniu kupiłam opisywany niedawno na blogu żel pod prysznic Love2Mix Organic o zapachu gruszki i trawy cytrynowej KLIK, a w lutym drugą już butelkę kremowego żelu pod prysznic Sylveco (pisałam o nim TUTAJ). 


W lutym wpadła w moje ręce również sławna i wychwalana odzywka do włosów Fructis Oleo Repair - jak na razie jestem z niej zadowolona, choć i tak uważam, że Awokado i Karite z Ultra Doux jest lepsze. 

Owocowa pomadka z Golden Rose to jeszcze styczniowy zakup. Ma bardzo piękny, soczysty zapach, ale na ustach krótko się trzyma.


Cedrowy balsam do włosów Planeta Organica, to przesyłka od sklepu Cuda.pl, która przybyła do mnie w lutym. Jak na razie spisuje się ok, ale bez efektu wow. Zobaczymy co będzie dalej. 


Dwa następne dwa zdjęcia to kosmetyki, które przyjechały do mnie z firmy Unilever. Znalazły się tu produkty takich marek jak Timotei, Rexona, Vaseline. O balsamie Vaseline już pisałam - KLIK, o szamponie do włosów blond też miałyście już okazje czytać TUTAJ, zaś suchy szampon Timotei i dwie kulki z Dove i Rexony pojawią się na blogu wkrótce.


Niedawno na blogu organizowałam konkurs z zestawem Vita Liberata i ja także otrzymałam w lutym właśnie taki zestaw. Już niedługo pojawi się obszerny post na jego temat, pokażę też efekty, które są rewelacyjne :) 


Na wielu blogach możecie przeczytać o najnowszym olejku Evree Super Slim. Ja też go testuję :) Jest piekielny :) Mam nadzieję, że efekty po regularnym stosowaniu będą super, jak nazwa na to wskazuje :) Olejek ma też piękny zapach :)


Kolejne dwa zdjęcia to zawartość przesyłki od sklepu LifeTree.pl, która przybyła do mnie w lutym :) Otrzymałam same wspaniałości do testowania - Balsam ochrona i pielęgnacja Natura Siberica, sławny marokański szampon Planeta Organica, scrub z masłem Shea Planeta Organica oraz regenerujący krem do rąk Planeta Organica. 


Zestaw Annabelle Minerals testuję już jakiś czas, więc niedługo przeczytacie o tych kosmetykach. To moje pierwsze spotkanie z minerałami do twarzy i powiem Wam, że jestem zadowolona :) Trzeba się tylko nauczyć właściwego nakładania :) W moje ręce trafił matujący podkład mineralny w odcieniu Golden Fairest, korektor w odcieniu Medium oraz róż do policzków Romance - wszystkie kolory udało mi się trafić niemalże idealnie :) Wybrałam też dwa pędzle  - do aplikacji podkładu i korektora. 


A jeszcze w grudniu przybyły do mnie w ramach prezentu od Mikołaja dwa cienie mineralne Ecolore, których pigmentacją jestem zachwycona :) Też muszę się w końcu zebrać i Wam je pokazać i opisać :)


Dziewczyny z Craft'n'Beauty zaskoczyły mnie w lutym przesyłając całkowicie niespodziewaną paczkę-niespodziankę z zestawem kreatora zapachu :) Już niedługo na blogu pokażę gwiazdeczki w pełnej okazałości :) Dla ciekawskich powiem, że są to woskowe gwiazdeczki i olejki zapachowe do nadawania woskom zapachu - aromaty można mieszać, budować ich intensywność, czyli pełna dowolność :) Wszystko możecie kupić TUTAJ.


Na koniec jeszcze niespodziewana wygrana u My little pleasures w konkursie z Golden Rose :) Niespodziewana, bo zostałam wylosowana w drugim podejściu, bo poprzednia zwyciężczyni się nie zgłosiła. Nagroda jaką wybrałam to odżywka Black Diamond oraz lakier z serii Color Expert w moim ulubionym chabrowym odcieniu. Jeszcze raz bardzo dziękuję za wygraną :)


To by było na tyle wszystkich dobroci :) Marzec chyba nie będzie aż tak hojny :) A jak u Was z nowościami?

Pozdrawiam,
sarinacosmetics :)

48 komentarzy:

  1. Sporo tych nowości! :-)

    Ciekawa jestem wrażeń z używania Craft'n'Beauty. I kolorów, jakie masz z Ecolore. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Same dobroci :-) jak pachną małpie bąki? :-D :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. małpie bąki pachną tym co małpy zjadły na obiad :D, czyli banany, pomarańcze, kokosy, brzoskwinie... :)

      Usuń
  3. Niestety żadnego z tych produktów nie znam, ale wszystko to co dostałaś od sklepu lifetree chętnie widziałabym w swojej łazience ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ostatnio nie szalałam z kosmetycznymi zakupami ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. super nowości, miłego testowania. mnie też przybyło kilka kosmetyków, bo większość mi się pokończyła, więc kupuję już praktycznie na bieżąco i nie mam nie wiadomo jakich zapasów z czego bardzo się cieszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. chętnie wypróbowałabym wszystko ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię antypespiranty z Dove :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajne nowości! mam ochotę na ten olejek ujędrniający z Evree, tyle dobrego o nim czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jestem ciekawa tych gwiazdek bo świetnie wyglądają :D
    http://cocosami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę wypróbować żel Sylveco:)

    OdpowiedzUsuń
  12. fajne nowości:)) ciekawa jestem tych gwiazdek :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię ten antyperspirant z Dove:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super nowości! Ja na wiosnę planuję sprawić sobie podobny zestaw z Anabelle.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja z tych odżywek Garniera miałam Ultra Doux z morelą, a teraz mam z granatem :) Ta pierwsza zdecydowanie podbiła moje serce, natomiast druga - nie koniecznie :)
    Peeling z Planeta Organica jest moim ulubionym peelingiem! Kocham go za wszystko!
    Widziałam ten kreator zapachów na innym blogu i sama bym chciała coś takiego wypróbować :D
    Podobno ta odżywka z Golden Rode jest świetna - mam w planach ją zakupić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Znam żel Sylveco i szampon Timotei :) Ciekawa jestem efektów tego specyfiku do opalania :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Widzę naprawdę świetne produkty :) a o tym mieszaniu zapachów wosków już gdzieś czytałam - super pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Masz co testować :)
    Bardzo lubię marokański balsam, pachnie obłędnie ♥ Cedrowa seria też sprawdziła się u mnie doskonale :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ojej ile wspaniałosci olejek everre chce i cienie eciolore :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow, ile tego:)
    Ja z Vita Liberata mam 2 produkty do twarzy i baaardzo jestem z nich zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  21. Sporo nowości, które chętnie też bym potestowała - ale również nowości które testowałam i szczerze polecam - natura siberica, planeta organica, odzywkę garnier, love2mix - jestem z tych produktów naprawdę zadowolona :) Mam nadzieję, że sprawdza się również u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ależ nowości! :) Czekam na recenzję wosków, bo są uroooocze. :) Szkoda, że nie można powąchać stacjonarnie ich zapachów. :(

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne nowości! Chętnie poczytam recenzje tych wszystkich produktów do włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Sporo tych nowości miłych testów ;]

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetne nowości. Gwiazdeczki są urocze. Najbardziej izaintrygowała mnie buteleczka z napisem "Małpie bąki" :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. U Ciebie zawsze same smaczki ! :) Czekam na recenzje, szczególnie evree, pozdrawiam ! :)
    www.milkabelleza.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Super nowości! Jestem niesamowicie ciekawa tego olejku Evree i na pewno chętnie przeczytam jego recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Te gwiazdki widzę już na którymś z kolei blogów - rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  29. Ciekawi mnie jak sprawdzi się to serum z Tołpy przy dłuższym stosowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  30. sporo ciekawych nowości, olejek evree jest super

    OdpowiedzUsuń
  31. No i nie próbowałam niczego... trzeba to zmienić, bo jestem do tyłu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Sporo tych nowości ciekawe jak się spiszą. :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Odżywkę z GR będę chciała wypróbować, jeżeli nie zadziała Regenerum. Bardzo ją chwalą, więc coś musi być na rzeczy...

    OdpowiedzUsuń
  34. Chyba się zakochałam w tych woskowych gwiazdeczkach ^^

    iwbaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  35. Red Lipstick Monster zachwalała tą odżywkę od Golden Rose, chyba trzeba będzie ją kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  36. nie znam nic oprócz dezodorantów i odżywki z golden rose do paznokci, której nawet sama osobiście nie testowałam. ale łupów gratuluję, oby więcej takich!

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze sprawiają mi wielką radość - dziękuję :) Postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć na wszystkie pytania i mogę Was zapewnić, że czytam każdy napisany komentarz. W wolnym czasie zajrzę też na Twój blog :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...