Witajcie! Prawie każde włosy niezależnie od długości wymagają pewnego wymodelowania podczas suszenia. Czasem już sama suszarka ma odpowiednie do tego funkcje, innym razem trzeba sobie radzić samemu :) Do tego celu właśnie służą okrągłe szczotki o rozmaitych średnicach - tak aby dobrać było można je pod naszą długość włosów. Nie każdemu jednak efekt uzyskany dzięki szczotce będzie odpowiadał, ale zawsze można pewne rzeczy poprawić prostownicą, czy lokówką. Ja staram się unikać urządzeń grzejących typu prostownica, które na dłuższą metę niszczą włosy, ale nie chcę rezygnować z możliwości posiadania względnie prostych włosów, więc skoro już je suszę za pomocą suszarki, to wtedy chcę nadać im odpowiedni kształt i objętość u nasady. W tym celu postanowiłam wypróbować kolejną szczotkę marki Olivia Garden ze sklepu Hairstore. Tym razem jest to okrągła szczotka z serii Nano Thermic o średnicy 64 mm, która świetnie nadaje się do prostowania włosów :) Jak się u mnie sprawdziła?
Olivia Garden Nano Thermic to profesjonalna, elegancka szczotka do modelowania, która dzięki zastosowaniu najnowszej technologii Nano Thermic (powłoki odpowiedzialnej za ochronę antybakteryjną) zapewnia zdrowsze, bardziej lśniące włosy. Szczotka pokryta ceramiką szybciej się nagrzewa i dłużej utrzymuje temperaturę. Nowe, większe otwory przyspieszają czas suszenia oraz zwiększają przepływ powietrza a przy okazji skracają czas modelowania włosów. Włókna szczotki wykonane w specjalnej technologii Heat Resistant & Soft Tip - lekko karbowane włókna są bardziej odporne na ciepło suszarki a końcówki włókien delikatnie zaokrąglone są bezpieczne dla skóry głowy i włosów.
Szczotka Olivia Garden Nano Thermic sprawi, że z łatwością ułożysz piękną i wyjątkowo trwałą fryzurę. Nowoczesna ceramiczna powłoka korpusu błyskawicznie nagrzewa się i długo zachowuje ciepło. Technologia turmalinowa i jonizacja nadają włosom połysk oraz zapobiegają puszeniu się włosów. Nowy korpus Turbo to jeszcze większe otwory wentylacyjne, które zwiększają przepływ powietrza, a system Turbo znacznie skraca czas suszenia włosów.
Szczotka posiada właściwości antystatyczne, dzięki czemu zapobiega elektryzowaniu włosów.
Podstawowe cechy szczotki Olivia Garden Nano Thermic NT-64:
- Specjalny pierścień eliminuje nieprzyjemne uczucie "ciągnięcia" włosów podczas stylizacji.- Unikalne włosie szczotki o falistym kształcie odporne na wysoką temperaturę.
- Miękkie zakończenia szczeciny są wyjątkowo łagodne dla włosów i skóry głowy.
- Średnica korpusu bez szczeciny: 64 mm.
- Lekka i wygodna w użyciu.
- Ergonomiczna rączka.
- Ergonomiczna rączka.
- Wyjmowany szpikulec.
/link do produktu w sklepie - KLIK/
Szczotka wygląda bardzo profesjonalnie, złoty kolor dodaje jej elegancji. Jest solidnie wykonana, widać, ze każdy szczegół jest przemyślany. Narzędzie ma 28 cm długości, sama rączka 14 cm, a średnica korpusu bez igiełek to 6,4 cm, część czesząca (z igiełkami) to ok 9 cm. W ofercie Hairstore dostępne są także inne rozmiary tych szczotek, więc każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie. Ogromną zaletą na pewno jest tutaj gumowa rączka, która zapewnia stabilne trzymanie szczotki, bez ryzyka upuszczenia. Zakończenie rączki to wysuwany, plastikowy szpikulec, który właściwie to szpikulcem nie jest - nie można się nim zranić, bo zakończony jest kuleczką. Ta część jest chowana wewnątrz rączki, aby nie przeszkadzała, ale można ja bez problemu wysunąć aby zrobić przedziałek na włosach.
Część modelująca pokryta jest powłoką ceramiczną, która rzeczywiście nagrzewa się dość szybko i utrzymuje ciepło. Dzięki sporym otworom zapewnia bardzo dobrą cyrkulację ciepłego powietrza z suszarki, więc suszenie i modelowanie przebiega szybko i sprawnie. Bardzo liczne igiełki czeszące są karbowane i podobno to ma im zapewnić utrzymywanie dość niskiej temperatury podczas modelowania. Nie wiem, jak to zachodzi, ale rzeczywiście tak jest :) Druciki nie niszczą włosów, nie szarpią ich. Co prawda deklarowanych kuleczkowych zakończeń tu nie widzę, ale na szczęście nie drapią skóry głowy i nie powodują na niej podrażnień. Szczotka nie wplątuje się we włosy, także pojedyncze włoski nie mają szans utknąć, czy zawinąć się przy miejscach łączenia poszczególnych materiałów, co w przypadku zwykłych okrągłych szczotek niestety mi się zdarzało.
Szczotką manewruje się łatwo i przyjemnie. Ilość nawiniętych pasm, a tym samym czas modelowania zależy oczywiście od gęstości włosów. W przypadku mojej gęstwiny (ostatnio mierzyłam obwód kucyka i wyszło mi 9 cm ale nie wszystkie włosy tam weszły z uwagi na cieniowanie i rożną długość) muszę "przerobić" sporo pasm, aby efekt był zadowalający :) Jeśli wasze włosy nie są tak gęste, to modelowanie powinno przebiegać szybciej :) Wybierając rozmiar szczotki brałam także pod uwagę nieco mniejszą, ale ostatecznie stawiając na 64 mm podjęłam bardzo dobrą decyzję :) Moje włosy mają długość nieco za łopatki i ten rozmiar jest dla nich odpowiedni :) Sprawdzi się także do włosów dłuższych, ale już bardzo długie powinny chyba zdecydować się na większą średnicę :) Narzędzie jest idealne do delikatnego prostowania włosów i nadawania fryzurze kształtu, a także przy odpowiednim nawinięciu - tak jakby pod włos, można nią z powodzeniem nadać objętości u nasady :) O taki efekt właśnie mi chodziło :)
Włosy po użyciu są zdyscyplinowane, nie elektryzują się i mają ładny blask, choć jest to także zasługa odpowiednich kosmetyków pielęgnacyjnych. Fryzura po wymodelowaniu nabiera objętości, a długość włosów jest delikatnie wyprostowana i lekko podwinięta. Końcówki nie są spuszone, czego się bałam. Jeśli dodatkowo zaakcentujemy pasma prostownicą, to uzyskujemy efekt jak po wymodelowaniu przez fryzjera :)
Reasumując okrągła szczotka Olivia Garden z serii nano-termicznej to bardzo przydatne narzędzie do stylizacji, którym z powodzeniem możemy osiągnąć efekty zbliżone do salonu fryzjerskiego susząc włosy w domowym zaciszu :) Średnica 64 mm jest idealna do prostowania włosów a także odbijania ich u nasady. Ogromną zaletą jest ceramiczna powłoka utrzymująca ciepło, a także dość długie igiełki, którymi można również część włosy. Fryzura po wymodelowaniu na szczotce pięknie lśni, a włosy nie niszczą się tak jak w przypadku zgrzewania ich prostownicą, jednak efekt prostych włosów jest tutaj delikatniejszy. Szczotka Olivia Garden nie elektryzuje włosów i nie puszy końcówek. Żaden z jej poszczególnych elementów nie odpada pod wpływem nagrzania, co niestety zdarza się w przypadku zwykłych, tanich narzędzi tego typu. Minusem szczotki jest na pewno niemała cena, ale jest to inwestycja na długi czas, wiec warto się na nią skusić :) Na pewno wasze włosy będą wam wdzięczne :)
Cena: 72,90 zł - obecnie w promocji za 66,80 zł
Dostępność: sklep Hairstore - dokładnie TUTAJ
Polecam także lekturę mojej recenzji na temat szczotki Olivia Garden Supreme Combo - KLIK, która jest delikatniejsza niż Tangle Teezer :)
Taka szczotka to także doskonały pomysł na prezent :) Polecam przejrzeć asortyment Hairstore, bo jest w czym wybierać, a w dodatku biorą udział w dniu darmowej dostawy :)
Używacie takiego typu narzędzi do stylizacji włosów? Znacie markę Olivia Garden? :)
Pozdrawiam,
sarinacosmetics :)
miałam kiedyś okrągłą szczotkę do modelowania,ale użyłam parę razy i mi nie podeszła, poza tym już wieki nie używam suszarki do włosów
OdpowiedzUsuńja w okresie jesienno-zimowym muszę używać suszarki, bo inaczej moje włosy byłyby cały czas mokre :( ale kiedy je suszę też mniej się przetłuszczają :)
Usuńnie lubię takich szczotek, dla mnie teraz istnieją tylko szczotki płaskie : )
OdpowiedzUsuńwszystko zależy od tego, czy umiemy się nią posługiwać :)
Usuńciekawa szczotka, cena też ciekawa;) i ciekawe jak na moich długich włosach by się spisała.
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie masz zdjęć po wymodelowaniu;)
tu kłania się brak fotografa :) mąż nie umie zrobić takiego zdjęcia :( Szczotka jest idealna dla długich włosów :)
UsuńJa kupiłam sobie taką dużą szczotkę, ale okazała się za duża, bo włosy u nasady nie dają się dobrze wysuszyć.
OdpowiedzUsuńja do modelowania przystępuję jak trochę podsuszę włosy, szczególnie u nasady, może tak spróbuj :)
UsuńPotrafię używać takich szczotek tylko na kimś, jakoś nie mogę sobie sama zrobić nic dobrego z włosami z pomocą takich szczotek ;)
OdpowiedzUsuńja na początku swojej przygody z tymi szczotkami też miałam trochę problemów z tyłem głowy i nadal jest on najtrudniejszy :)
UsuńA ja lubię takie duże szczotki, już się przyzwyczaiłam :)
OdpowiedzUsuńja też polubiłam :)
Usuńooo kurcze moje włosy przy suszeniu nawet bardzo potrzebują modelacji, niestety nie wyvhodzi mi to za bardzo;p
OdpowiedzUsuńtrzeba ćwiczyć :) moje pierwsze razy nie wyglądały za dobrze, ale doświadczenie czyni mistrza :)
UsuńJa nie modeluję włosów ;]
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci :) moje włosy bez ułożenia nie nadają się do pokazania światu :(
UsuńMam taką okrągłą szczotkę innej marki ale gdy próbuję modelować nią włosy wkręcają mi się, plączą a później mam problem żeby wydostać ją ze szczotki i muszę wyszarpywać. W tle widzę moją ulubioną świeczkę :)
OdpowiedzUsuńta szczotka ma właśnie taką budowę, że włosy się nie wkręcają :)
UsuńMiałam coś podobnego Donegala, ale nie sprawdziła się u mnie ta szczotka. Zdecydowanie wolę szeroką wiosłową :)
OdpowiedzUsuńwszystko zależy od umiejętności i potrzeb włosów :) ja już się do niej przyzwyczaiłam :)
UsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńKoleżanko, ta zaokrąglona końcówka jest niezwykle przydatna przy modelowaniu włosów. Pracowałam w salonie także wiem coś o tym ;) zaokrąglona końcówka jest po to by sobie krzywdy nie zrobić gdy szczotka leży i jest nieużywana. Natomiast jak wyjmiesz całkiem ten szpikulec, odwrócisz i wsadzisz z powrotem, to końcówka szczotki dzięki temu staje się dłuższa i spiczasta dzięki czemu, łatwiej można podnieść tym pasma włosów do modelowania :) pozdrawiam :)
Kojarzę tę markę, sama stoję przed wyborem szczotki. Chyba jednak skuszę się na Tangle Angel Shine 70mm.
OdpowiedzUsuńHej, jak wyglada Twoja szczotka po pewnym czasie użytkowania ? Tez kupiłam okrągła szczotkę Olivii Garden ale o średnicy nt 54. Moje włoski w szczotce całe są wygięte... czy to normalne ??
OdpowiedzUsuńPoDrawiam
kosmetyki do włosów
OdpowiedzUsuń