Trochę nowości :)

Witajcie! Dawno nie było posta o tym, co nowego mi przybyło, a trochę się już rzeczy nazbierało :) Wczoraj blogger trochę mnie zniechęcił, dlatego dzisiaj zaczęłam najpierw pisać lżejszy post, a dopiero potem wziąć się za recenzję, której wczoraj nie dopisałam do końca. Zapraszam więc Was na przegląd moich nowości :)

W pierwszej połowie stycznia otrzymałam do testów kolejne kosmetyki od sklepu Lavendic.pl :) Tym razem wybrałam krem pod prysznic i do kąpieli SO' BiO Etic ośle mleko oraz wodę różaną Ikarov :) Testuję je już prawie dwa tygodnie, więc niedługo spodziewajcie się recenzji żelu, a na opinię o wodzie będziecie musieli trochę poczekać. Jak na razie mogę Wam powiedzieć, że ma bardzo intensywny różany zapach, no i skład jest rewelacyjny :) Sklep Lavendic już Wam kiedyś przestawiałam, jest to miejsce, gdzie możecie kupić ciekawe kosmetyki naturalne :) Asortyment jest bardzo bogaty i ciągle uzupełniany o różne nowości :)

Kolejna przesyłka to wygrana w wielkim świątecznym Lili Konkursie na blogu Lili Naturalna :) Ja załapałam się do drugiej tury losowania, bo poprzedni zwycięzca się nie zgłosił. I w taki sposób stałam się posiadaczką świątecznego zestawu kosmetyków Sylveco :)

A w skład zestawu wchodziły następujące skarby:

• Krem brzozowy z betuliną
• Lagodzący krem pod oczy
• Lekki krem brzozowy
• Balsam brzozowy z betuliną

Dodatkowo sponsor dołożył próbki lekkich kremów :)

Cała paczucha poczeka trochę na testy w zapasach :) Choć, jak wiecie z kremem pod oczy miałam już do czynienia (recenzja na blogu), także drugie opakowanie spadło mi, jak z nieba :)

Bardzo dziękuję za tę wspaniałą nagrodę :)

Kolejne nowości to greckie produkty Mythos oraz LifoPlus, które otrzymałam wczoraj do testów od sklepu Flax :)

Mythos to kosmetyki oparte w dużej mierze na bazie oliwy z oliwek, połączonej z szeroką gamą czystych składników śródziemnomorskiej przyrody. Nie zawierają one parabenów, olejów mineralnych, roślinności genetycznie modyfikowanej ani syntetycznych barwników. LifoPlus to natomiast seria gąbek roślinnych produkowanych z wykorzystaniem rośliny o nazwie luffa. 

Wybierając produkty do testów długo się zastanawiałam, szukałam składów, co nie było łatwą sprawą, ale w końcu zdecydowałam, że chciałabym spróbować następujących produktów:

• Terapeutyczna maska do włosów MYTHOS, której składnikami aktywnymi są oliwa z oliwek, soja i proteiny pszenicy. Z tymi ostatnimi trzeba uważać, żeby nie przeproteinowac włosów, ale od czasu do czasu ten składnik też okazuje się zbawienny :)
• Oliwka do masażu antystress MYTHOS, którą wybrałam ze względu na bogaty w oleje skład - ma oliwę z oliwek, olej słonecznikowy i parę olejków eterycznych. Z pewnością uprzyjemni zimowe wieczory, pozwoli się odprężyć, może też służyć za dobry nawilżacz ciała, bo nie zawsze trzeba sięgać po balsam. Nie byłabym sobą, gdybym nie pomyślała, że mogę użyć jej też na włosy :)
• Mgiełka do włosów i ciała z ochroną przeciwsłoneczną MYTHOS, bo jak wiadomo filtry UV przydają się o każdej porze roku :) Kosmetyk oczarował mnie swoim pięknym zapachem i dość ciekawą formułą, ale więcej dowiecie się za jakiś czas w recenzji :)
• Pad mini delux LifoPlus wybrałam ze względu na moją ciekawość rośliny luffa i jej właściwości :)

Oprócz zestawu do testów otrzymałam zestaw miniaturek idealny do zabrania w podróż lub po prostu do wypróbowania w domu :) Znalazło się tam mini mydełko, szampon, odżywka oraz żel pod prysznic i mleczko do ciała :) Więcej informacji o tych produktach z najdziecie na stronie FLAX - czekają tam też na Was różne promocje, więc warto zajrzeć :) 

Używaliście któregoś z tych produktów? Jak się u Was sprawdził? :)

Pozdrawiam,

sarinacosmetics :)