Witajcie po raz drugi :) Tak jak zapowiadałam na Facebooku zapraszam na post z nowościami :) Wczoraj miałam dzień przesyłkowy, bo otrzymałam aż 3 paczki :) Trochę nazbierało się wcześniej :) Jeśli ciekawią Was moje nowości, to zapraszam :)
Na początek moje zakupy :) Oczywiście włosowe :) Co z tego, że szafka z takimi specyfikami pęka w szwach, jak na rynku pojawiły się nowości, kuzynka kusi do wspólnych zakupów rosyjskich wspaniałości, do tego jeszcze recenzje na blogach kuszą do kupienia rzeczy już znanych i przez wiele osób lubianych, a ja widzę je na drogeryjnej półce :) No i weź tu się kobieto opanuj :)
Poszłam do Biedronki po sławne już płatki na nos, oczywiście nie było, ale nie mogłam wyjść z pustymi rękoma, więc wzięłam dwie maseczki Biovax w saszetkach na wypróbowanie (co z tego, że otworze je najwcześniej za pół roku ;D). Wizyta w nowej osiedlowej drogerii (z ciekawości) zaowocowała słynną odżywką Nivea Long Repair.
Reszta to rosyjskie zdobycze ze wspólnych zakupów z kuzynką - nie mogłam nie skorzystać z okazji :) Akurat kiedy do niej wpadłam zamierzała złożyć zamówienie, więc niewiele myśląc się dołączyłam. Wybór produktów był trochę szybki i spontaniczny, choć już wcześniej im się przyglądałam :)
Wybrałam rokitnikowy balsam do włosów normalnych i suchych "Intensywne nawilżenie" Natura Siberica Professional, choć maski z tej serii też mnie niesamowicie kusiły :)
Do tego na wypróbowanie szaszetkowy szampon specjalny do włosów "Aktywator wzrostu". Kusił mnie szampon-czarna nalewka z Bani Agafii, ale obawiałam się przyciemniania włosów (po niezbyt udanych doświadczeniach z tonikiem przeciw wypadaniu Agafii).
Ostatnią rzeczą na jaką się skusiłam była maska do włosów Staroałtajska Bania Agafii. Jedno opakowanie tej maski zamówiłam także dla Was i możecie ją wygrać w konkursie dla czytelników, który wystartował dzisiaj - KLIK :)
Kiedy spotkałam polecany krem do rąk Anida w osiedlowej aptece nie mogłam przejść koło niego obojętnie. I rzeczywiście działanie ma świetne :) Dobrze nawilża i pięknie pachnie, nie zostawia tłustej ani pudrowej warstwy.
Kolejny produkt do włosów to kontynuacja współpracy ze sklepem internetowym Haristore :) Tym razem zasięgnęłam rady specjalisty, bo chciałam znaleźć odżywkę bez spłukiwania, która ratowałaby moje włosy podobnie, jak profesjonalna odżywka w piance [KLIK] przed efektem sztywnych, sztucznych włosów lalki, czyli żeby nadawała im miękkość i delikatność :) Zaproponowano mi kilka produktów i ostatecznie postanowiłam wypróbować krem ochronny przed suszeniem L'Oreal Pro-Kreatin Refill, który ochroni moje włosy także przy prostowaniu i suszeniu :) Jak na razie użyłam raz, bo przesyłka doszła wczoraj, ale pierwsze wrażenia jak najbardziej na plus :)
Kolejna nowość to Maska i odżywka do włosów od firmy Oilmedica :) Jestem oczarowana składem tego kosmetyku :) Co więcej wbrew pozorom nie pachnie kokosem, więc Ci nieprzepadający za tym zapachem będą zadowoleni :) Jak na razie jeszcze nie używałam, bo otrzymałam ją wczoraj :)
Paletka Lovely Nude Make Up Kit to wygrana u Moniki na blogu Glamourka89 :) Bardzo Ci Kochana dziękuję jeszcze raz za nagrodę :) Paletka ma bardzo fajne, uniwersalne kolorki. Jak obrobię zdjęcia, to Wam ją dokładniej opiszę :)
To pięknie zapakowane pudełeczko, to wygrany szary Glossy Box na blogu Subiektywnym okiem :) Jeszcze raz dziękuję Ci Kochana za nagrodę :) Pudełeczko zawierało rzeczy skompletowane przez autorkę :)
- Gąbeczka naturalna Konjac marki Yasumi
- Lirene mini balsam do ciała Golden Charm ze złotymi drobinkami
- Podkład mineralny Everyday Minerals odcień Light/Medium
- Woda perfumowana Christina Aquilera
- Prasowany cień do oczu Pure marki Applausse nr 42
- kilka próbek kosmetyków
Miałyście któryś z tych kosmetyków? Jak się u Was spisał? :)
Pozdrawiam,
sarinacosmetics :)
PS. przypominam o konkursie dla czytelników :)
Ale Ci zazdroszczę Glossy!:)
OdpowiedzUsuńSame cuda... kosmetyki rosyjskie, odżywka do włosów Oilmedica i cała reszta KUSI :D I jak tu ma się człowiek opanować, co ?:)
OdpowiedzUsuńPaletkę Lovely mam i jestem całkiem zadowolona:)
no ja właśnie z opanowaniem mam problemy ;D
UsuńDostałam dziś rokitnikowy szampon z Natura Siberica i jestem oczarowana i zakochana totalnie w zapachu! ♥
OdpowiedzUsuńKrem do rąk Anida to mój ukochaniec :)
jak na razie wąchałam w butelce i pachnie bardzo cytrusowo :)
UsuńZ Banii Agafii jestem w trakcie testowania Maski 7 Ziół, ale niestety trochę przesusza włosy na długości. Maski Biovax kocham! Chcę je wszystkie przetestować - idzie mi całkiem nieźle. Naturalne Oleje i maska do włosów suchych i zniszczonych to moje ulubione. :) A od jakiegoś czasu mam chrapkę na tę odżywkę/maskę z olejem kokosowym. Kusi również balsam rokitnikowy i maska do włosów Staroałtajska Bania Agafii... :)
OdpowiedzUsuńja mam nadzieję, że ta maska sie u mnie sprawdzi, bo przesuszenia na długości nie znoszę :(
Usuńjakie cudeńka ;)
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości;D mam paletkę, i lubię ja ;D
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawił balsam Intensywne nawilżenie i maska z olejem kokosowym, wszystko z dopiskiem nawilżenie budzi ostatnio moja ciekawość... Liczę na recenzje, coś mi mówi, że na któryś się zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam produkty nawilżające :)
UsuńSame wspaniałości ! Szczególnie pudełeczko !! ♥
OdpowiedzUsuńKremy do rąk z Anidy są super!:)
OdpowiedzUsuńChyba wszystkiego zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje nowości:))
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości. W tym jedyne niepowtarzalne srebrzyste glossy :)
OdpowiedzUsuńsame cudeńka :) świetne przesyłki:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zapach Christiny Aguilery <3 a na szampon rokitnikowy i odżywkę oilmedica sama mam wieeeelką ochotę :)
OdpowiedzUsuńmuszę przyznać, ze perfumy są dość trwałe i mają ciekawy zapach, który coś mi przypomina, ale nie wiem co :)
Usuńcudowne kosmetyki!
OdpowiedzUsuńty wzięłaś szampon aktywator wzrostu a ja maseczke :D
te saszetkowe balsamy i maski też mnie kusiły, ale ileż można nakupować ;D
UsuńPrzypomniałaś mi, że miałam się rozglądnąć za kremem Anidy. Tyle osób go chwali, a kosztuje grosze. Grzech nie kupić.
OdpowiedzUsuńu mnie chyba Panie w aptece widzą, że jest dobry bo zapłaciłam za niego 7 zł
UsuńMam maskę Biovax naturalne oleje, ale czeka w kolejce na wypróbowanie. Nie przeszkodziło mi to jednak kupić innych kosmetyków do włosów. U mnie też o nowościach.
OdpowiedzUsuńpudełeczko świetne!
OdpowiedzUsuńSuper nowości :D
OdpowiedzUsuńale fajne nowości,miłego testowania Kochana
OdpowiedzUsuńsame wspanialosci :) chetnie poczytam o odżywce kokosowej do włosów
OdpowiedzUsuńOjej, Kochana, masz teraz wiele przyjemności przed sobą - miłego stosowania/testowania :)
OdpowiedzUsuńZa kremem Anida też się rozglądam, ale na razie na marnie :)
u mnie był przez chwilę, bo rozszedł się, jak świeże bułeczki
UsuńMoj tata uzywa ten krem do rak ale w innej wersji zapachowej i czasem mu podkradam - podoba mi sie jego konsystencja i dzialanie :)
OdpowiedzUsuńUwelbiam Biovax i tę odżywkę lond repair ;) kusi mnie też ta paletka z Lovely, tyle o niej słyszałam. Niestety w moim Rossmannie jej nie ma. Albo ma takie powodzenie, albo dla naszego sklepu zabrakło ;)
OdpowiedzUsuńpoczekaj, może się pojawi, u mnie też jej nie było, zawsze zastawałam tylko pusta półkę z ceną, a ostatnio nawet była
UsuńMIłych testów i czekamy na recenzje!
OdpowiedzUsuńtaka paletke tez bym chciala wygrac :)
OdpowiedzUsuńSporo tych nowości:) zainteresował mnie ten produkt ochronny z loreal:)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości, a paletkę sama posiadam i jestem z niej bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości! : ) Miłego testowania. :)
OdpowiedzUsuńGlossy Box`a zazdroszczę ;) Mam krem Anidy i paletkę Lovely i z obydwu produktów jestem zadowolona, szczególnie z kremu ;)
OdpowiedzUsuńSame świetne kosmetyki!:)
OdpowiedzUsuńBiovax oleje u mnie był i sprawdził się świetnie, za to chyba nie polubiłam się z Niveą!
OdpowiedzUsuńu mnie Nivea jeszcze musi swoje odczekać zanim ją wypróbuję :) Mam nadzieję, że się nie rozczaruję
UsuńSuper wygrana:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ta gąbeczkę konjac
świetne zakupy,ja też przyglądam się rosyjskim kosmetykom,ale boję się właśnie,że przyciemniają kolor włosów,a blondynki zdecydowanie tego nie chcą :)) Paletkę mam i sobie chwalę chyba dla moim potrzeb jest wystarczająca :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
biszkopcik86.blogspot.com
miałam już sporo kosmetyków rosyjskich do włosów i tylko w przypadku jednego produktu Babci Agafii doszło do przyciemnienia. Nawet czarna maska Marokńska Planeta Organica nie przyciemniała włosów (Ajurwedyjaka podobno to robi), chociaż co do samego działania tej właśnie czarnej maski na blond włosy mam trochę zastrzeżenia, bo nawilżenie jest słabe :(
UsuńAleż dobroci :) Znam odżywkę long repair i bardzo ją lubię, o czym świadczy drugie opakowanie w użyciu.
OdpowiedzUsuńMam jeszcze paletkę Lovely, cienie lubią się osypywać, więc uważaj :)
wiem, ja już jestem przyzwyczajona do osypujących się cieni :)
UsuńOilmedica, aaaa, mam ją, mam ją. leży w szafie i czeka na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńczekam na jej recenzję! :)
Krem Anidy to mój ulubieniec, a maska RBA ogromnie mnie zainteresowała, czekam z niecierpliwością na recenzję :)
OdpowiedzUsuńbardzo dużo ciekawych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńsporo fajnych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy, mam ten balsam z NS ale czeka w szafce na swoją kolej...Świetne te pudełko z "glossybox":) Balsam ma obłędną szatę graficzną
OdpowiedzUsuńWow, chetnie przygarneła bym to wszystko ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
kremy anida są bardzo dobre, a ich cena wręcz rewelacyjna ;)
OdpowiedzUsuńo paletka super, ciekawi mnie zapach Kryśki:P
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, że znalazłaś krem z Anidy, bo polowałam na niego już długo i w żadnej aptece go nie było.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie włosowo dziś u Ciebie :) Ja odżywkę Nivea mam i całkiem lubię, ale wersję Intense Repair, ciekawa jestem czy bardzo się różnią.
OdpowiedzUsuńnie wiem, czy dobrze kojarzę, ale chyba miałam kiedyś tą Intense Repair, ale nie pamiętam jak się sprawowała, zresztą teraz mam troche inne, bo rozjaśniane włosy :)
Usuńmieszkam w bardzo małym mieście. Jest kilka zwykłych drogerii, Natura i niby Jasmin, kiedyś było zwykłą drogerią, ale przeszli na sieciówkę. Niestety u mnie Rossmanna nie będzie bo za mała liczba mieszkańców :(
OdpowiedzUsuńtak sobie wczoraj myślałam i raczej u mnie w mieście została jedna zwykła drogeria. Hebe też mi się marzy :D ale większość kosmetyków pojawia się w Biedronce jak przychodzą kosmetyki, bo Hebe należy do tej samej firmy :))
Usuńmyślę nad zakupem tych saszetkowych nowości babuszki agafii ;)
OdpowiedzUsuńTrafiłam przypadkiem na twojego bloga i przeczytałam przez kilka dni prawie całego, Jestem również fanką kosmetyków naturalnych, od prawie roku zachwycał się rosyjskimi kosmetykami.Lubię też nowinki makijażowe. Już wiem , że będę często cię odwiedzać. Maski z biedronki bi o va x już testowałam, arganowa jest super, polecam, ta druga taka sobie.Z saszeter Babuszki Agafi zakupiła właśnie maskę tor fo wä jeszcze nie testował am. CZEKAM NA TWOJE RECENZJE.
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło :)
UsuńKrem do rąk Anidy bardzo lubię - jeden z lepszych. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności z żadnym z powyższych kosmetyków :) czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńFajny zbiór kosmetyków, też bym chętnie rosyjskie kosmetyki kupiła.....;) ile fajnych maseczek :)
OdpowiedzUsuńsporo tych nowości :)
OdpowiedzUsuń