Witajcie! Tradycyjnie, jak co miesiąc zapraszam Was na podsumowanie moich nowości :) Jeśli ciekawi Was, co tym razem wpadło w moje ręce, to zapraszam :)
Zacznę od pierwszego zdjęcia, czyli nowości włosowych :) Postanowiłam wypróbować pokrzywowy szampon bez SLS/SLES marki Green Pharmacy przeznaczony do włosów normalnych, który dorwałam w Rossmannie, a także przeciwłupieżowy szampon Orientana, także bez SLS/SLES, który wpadł do koszyka w sklepie zielarskim. Co prawda łupieżu nie mam, ale lubię mocniejsze oczyszczanie skóry głowy i jej odświeżenie :) Od jakiegoś czasu dobieram szampony tylko i wyłącznie pod skalp, bo od odżywiania długości mam odzywki i maski. Skóra głowy ma się zdecydowanie lepiej :)
Brakowało mi bardzo bogatych masek do włosów, więc do koszyka powędrowały: regenerująca maska z minerałami z Morza Martwego Planeta Organica (ta różowa) oraz maska z awokado i miodem Organic Shop. Obie kupiłam w sklepie z naturalnymi kosmetykami w moim mieście. Różowa już zdążyła mnie w sobie rozkochać :) Za jakiś czas pojawi się ich recenzja :)
Kupiłam też żel pod prysznic Dove z kokosem i mleczkiem migdałowym, który pokochałam dzięki ShinyBox :) Żele te mają zmienioną formułę i skład bez SLS/SLES, co mnie ogromnie cieszy, bo w końcu mogę kupić żel w każdej drogerii, a nie nie ganiać po sklepach zielarskich :) Trzeba jednak być ostrożnym, bo w niektórych drogeriach są jeszcze żele ze starym składem.
Na aukcjach allegro drogerii Ezebra kupiłam też kolejne sztuczne rzęsy Ardell. Do koszyka wpadły połówki 318 i pełne Demi Wispies, które na zdjęciu są już po przycięciu i użyciu, dlatego wyglądają jak wyglądać mogą rzęsy po całym weselu :)
Niedawno w Ladymakeup.pl obowiązywała darmowa dostawa, więc nie mogłam się oprzeć i kupiłam trzy kolejne pędzle do kolekcji :) Taki mały prezent na zakończenie wakacji. Wybrałam Kavai, bo mam już jeden pędzel tej marki i sprawuje się bardzo dobrze. Tym razem do koszyka wpadły numery 18, 90 i 87 :) Ze wszystkich jestem bardzo zadowolona :)
Kosmetyki Nacomi to przesyłka w ramach kontynuacji współpracy :) Mogłam jak zawsze wybrać produkty, które najbardziej mnie interesują. Wiadomo mogłam popłynąć, ale co za dużo to niezdrowo, więc zdecydowałam się tylko na, to co ciekawiło mnie od dawna i czego aktualnie potrzebuję :) Wybrałam 2 oleje do pielęgnacji włosów i skóry głowy. Pierwszy to mix 7 olei do pielęgnacji długości pasm, a drugi to olej-maska do pielęgnacji skalpu, mający zapobiegać wypadaniu i zagęszczać włosy. Postanowiłam wypróbować też jeden z najnowszych peelingów do twarzy z korundem - postawiłam na wersję przeciwtrądzikową (recenzję mogliście przeczytać już TUTAJ), a także kokosowy peeling cukrowy z wiórkami kokosowymi (recenzja już pojawiła się TUTAJ). Całość była uroczo zapakowana w prezentowe pudełeczko :)
Na FB dostałam się do testowania kremu BB marki SKIN79 w wersji ORANGE :) Razem z nim otrzymałam w przesyłce także próbki innych kolorów. Wszystkie swatche i recenzję pomarańczowego cuda mogliście przeczytać niedawno TUTAJ :)
Marka Evree jak zawsze zaskakuje :) Tym razem w ramach kontynuacji współpracy mam okazję zapoznać się ich najnowszymi kremami do twarzy :) Za jakiś czas poznacie je dokładniej :)
W sierpniu dotarła do mnie również woda perfumowana Nicole Cosmetics, o której pisałam w ostatnim poście KLIK. Perfumy troszkę rozczarowały mnie swą bardzo średnią trwałością :(
To już wszystkie moje nowości. Dajcie znać, czy znacie któryś z tych produktów :)
Pozdrawiam,
sarinacosmetics :)
Naprawdę żele Dove mają zmieniony skład? Wow. Chyba jeszcze bardziej polubię. :) Ciekawe jakie są te, które mam w domu.
OdpowiedzUsuńIle dobroci! <3
OdpowiedzUsuńNajbardziej mi się podobają produkty, które wybrałaś z Nacomi. Kokosowy peeling cukrowy wygląda ciekawie, z pewnością chciałabym również wypróbować peeling do twarzy. Ale najpierw lecę przeczytać recenzje :)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się nowości od Nacomi
OdpowiedzUsuńuwielbiam żele dove:)
OdpowiedzUsuńSamo oglądanie zdjęć sprawiło mi przyjemność;).
OdpowiedzUsuńNacomi i Skin79 - moi faworyci :)
OdpowiedzUsuńsuper, uwielbiam żele Dove i kremy Evree także
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Dove. Fajny zbiór , wiele można u Cb wypatrzeć ;)
OdpowiedzUsuńSame świetne rzeczy :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości! Dobrze wiedzieć, że zmieniono skład żeli Dove :-) :-)
OdpowiedzUsuńfajnie że kontynuujesz współpracę z Nacomi i Evree :-) ja również testowałam perfumy Nicole :-)
OdpowiedzUsuńKurcze, a ja tej maski awokado nie mogę prawie w żadnym sklepie internetowym znaleźć, bo brak w magazynach :/
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam kosmetyków Nacomi ani SKIN79..Ale mam szlaban na kupowanie nowych kosmetyków,więc muszą poczekać
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie żel z Dove. Ja miałam wersję z pistacją i magnolią i byłam bardzo zadowolona : )
OdpowiedzUsuńświetne nowości! :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa zapachu i działania tego szamponu z Orientanty, bo do tej pory miałam tylko trawę cytrynową i była genialna, ale chciałabym spróbować czegoś więcej. A obawiam się zapachu, bo np. olejek jaśminowy brzydko pachnie. :(
OdpowiedzUsuńszampon pachnie zieloną herbatą połączoną z mentolem, troszkę podchodzi pod landryny miętowe :) Zapach nie utrzymuje się na włosach, ale fajnie odświeża skórę głowy. Amli tu wcale nie czuć :)
Usuńpiękne pędzle! <3
OdpowiedzUsuńNa kosmetyki Nacomi mam coraz większą ochotę.
OdpowiedzUsuńIle wspaniałości :))
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Skin79 :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę dorwać Dove bez SLS :)
OdpowiedzUsuńwybieraj te żele z napisem na czerwonym tle "rewolucyjna formuła", bo tak jak już pisałam w niektórych drogeriach są jeszcze te ze starym składem.
UsuńNie miałam pojęcia o tym, że żele Dove nie zawierają teraz SLES. To świetna wiadomość, wreszcie żele, które nie tylko są łagodne, ale też pięknie pachną :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę testowania Skin79 ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy Ci wpadły. Uwielbiam żele Dove z serii Purely pampering.
OdpowiedzUsuńSuper nowości, przesyłka z Nacomi jest super, gratuluję testowania skin 79, mam dwa kremy bb złoty i ze śluzem ślimaka.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości :D Również otrzymałam kremy od Evree (kocham serię Magic Rose!) :) A rzęski Ardell połówki mi się marzą ;)
OdpowiedzUsuńTyle tego, a ja niczego nie znam, poza perfumami Nicole. Jestem bardzo ciekawa produktów Nacomi :)
OdpowiedzUsuń1584 fanka wita! :) A ja przegapiłam dzień darmowej dostawy :( Zazdroszczę Ci tych wszystkich cudowności! Z niecierpliwością czekam na recenzję kremu BB! PS: Masz pięknego bloga!
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie :) Ciesze się, że Ci się tu podoba :) A recenzja kremu BB już była :) Zerknij dwa posty do tyłu :)
UsuńMam ten żale z dove :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jak się spisze ta maska awokado i miód :)
OdpowiedzUsuńSame świetne produkty ! Też kupiłam rzęsy Demi Wispies i kocham <3
OdpowiedzUsuńwszystkie biorę ;)
OdpowiedzUsuń❤️❤️
pedzelki! :3
OdpowiedzUsuńOO , mam ten kokosowy żel z Dove, bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńSuper nowości :) Pędzelki prezentują się bardzo ładnie. Nie wiedziałam, że żele Dove są teraz w wersjach bez SLS, to super wiadomość :)
OdpowiedzUsuńIle cudowności :)
OdpowiedzUsuńostatnio głośno zrobiło się o tych peelingach Nacomi :) mnie też coraz bardziej ciekawią :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń