niedziela, 11 maja 2014

Denko kwiecień 2014 :)

Witajcie! Dziś zapraszam Was na trochę spóźnione kwietniowe denko. Jakoś nie mogłam się za to zabrać wcześniej, ale lepiej późno niż wcale. Nie chciałam robić denka z dwóch miesięcy, bo już mi się trochę tego nazbierało a i na maj chyba sporo będzie :) Jeśli ciekawi Was, co udało mi się wykończyć w zeszłym miesiącu, to czytajcie dalej :)


Większość to kosmetyki, które musiałam zużyć, bo termin ważności od otwarcia naglił :)


Lass Naturals olej przeciw wypadaniu włosów IHT 9 - bardzo go polubiłam, rzeczywiście wpływa na zmniejszenie wypadania, przywraca równowagę skórze głowy, a także dobrze sprawdza się na włosach na długości. Więcej możecie przeczytać o nim TUTAJ. Mam teraz ochotę na szampon IHT 9 :)

Alterra żel pod prysznic mak - migdał (wersja limitowana) - świetny żel, nie podrażniał skóry i pięknie pachniał. Szkoda, że już nie można go kupić, bo szybko zniknął z Rossmannów :( Pisałam o nim TUTAJ.

Fitomed szampon i odżywka do włosów koloryzowanych jasnych - szampon bardzo dobrze sprawdzał się na moich włosach, a także u mojej córeczki. Na pewno kupię go ponownie. Odżywka natomiast jak dla mnie za słaba i niewydajna, trochę się z nią męczyłam. O tym duecie pisałam TUTAJ.


Ikarov woda różana - niezastąpiony hydrolat do odświeżania twarzy, do mieszania glinek. Łagodzi podrażnienia i koi. Więcej przeczytacie o nim w recenzji - KLIK.

Royal Alepp olej z nasion bawełny - nie zdążyłam go zużyć w całości, bo zostało trochę na dnie (zjełczał więc wyrzucam resztkę), ale to naprawdę świetny olej, zarówno do skóry (nawet twarzy), jak i do włosów na długości. Z pewnością kupię go ponownie, jak zmniejszę moje olejowe zapasy. Więcej przeczytacie o nim oczywiście w pełnej recenzji - KLIK.

Go Cranberry Intensywnie nawilżające serum przeciwzmarszczkowe na noc - bardzo dobry kosmetyk z niesamowitą wydajnością. Pod koniec musiałam smarować nim też szyję i dekolt żeby wyrobić się w zadeklarowane przez producenta 3 miesiące od otwarcia. Więcej o tym serum możecie przeczytać TUTAJ.

Ikarov naturalny 100 % olej makadamia - świetny olej do suchej skóry, bardzo dobrze sprawdzał się tez do włosów na długości. Więcej na jego temat w recenzji - KLIK


Royal Alepp czarne mydło peelingujące - bardzo żałuję, że już mi się skończyło, ale pod koniec miało tak różne stany konsystencji, że bałam się trzymać je dłużej. Zrobiło się płynne, potem galaretowate a następnie znów płynne. Nie wiem o co z tym chodzi, bo niby jego właściwości oczyszczające nie uległy zmianie, ale sposób powstawania emulsji a nawet piany owszem. Zużyłam dla bezpieczeństwa tylko do ciała. Jego recenzja TUTAJ.

Najel naturalne mokre błoto z Morza Martwego - również bardzo je polubiłam, ale musiałam szybko zużyć, bo było ważne tylko 6 miesięcy od otwarcia. Błotko ma świetne działanie na moją skórę i zapewne kiedyś do niego wrócę :) Więcej możecie przeczytać o nim w recenzji - KLIK.

L'Oreal korektor True Match - mój ulubiony jak na razie korektor. Używam go pod oczy, bo jako jedyny dobrze ukrywa moje ogromne cienie i przebarwienia, nie podbijając zasinień, co wiele innych tego typu produktów niestety robiło. Już kupiłam kolejne opakowanie.


Olej kokosowy 100% naturalny rafinowany - zużyłam go już dawno ale zapomniałam dołączyć do poprzedniego denka. Bardzo dobrze nawilża i koi skórę, szczególnie po depilacji. Na włosach sprawdzał się średnio, bo powodował lekki puch (mam włosy wysoko porowate). Więcej o nim TUTAJ.


Na koniec moje zużycia próbkowe. Jedynymi produktami jakie zwróciły moją uwagę okazały się szampon z Equilibra oraz tonik z Harbfarmacy. Na pewno wrócę też do płatków na nos z Marion. 


Używaliście któregoś z  tych produktów? Jak Wasze wrażenia?


Przypominam o moim rozdaniu - KLIK :) 



Pozdrawiam,
sarinacosmetics

47 komentarzy:

  1. strasznie mnie ciekawił olejek IHT :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak ładnie! nie znam ani jednego produktu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. iht 9 to jeden z lepszych szamponow jakie mialam, szkoda ze ostatnio rzadziej go widuje w internetach

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne denko! Tradycyjnie kilka Twoich ulubienców dodałam do mojej wishlisty, np. błotko Najel. Wodę różaną Ikarov też mam i potwierdzam - jest cudowna! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dużo próbek zużyłaś :)
    Ja mam ochotę na to serum z GoCranberry, ale na razie nie kupuję, bo mam dużo tego typu produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę kiedyś wypróbować szampon equilibra.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję tak dużego denka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kobieto ile olejów!!! Mnie kusi marka ikarov, a szampon z equilibra kocha, kocham !

    OdpowiedzUsuń
  9. kochana, bardzo naturalne produkty widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeśli farbujesz włosy, to polecam wersję szamponu Equilibra "Ochrona koloru". Najlepszy z szamponów tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam nic z Twoich zużyć ale ciekawi mnie Equilibra, od nich w ogóle nic nigdy nie miałam:p

    OdpowiedzUsuń
  12. Same ciekawostki przedstawiasz :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Musze kupic sobie ten korektor, za duzo czytam o nim dobrego by obejsc obok niego obojetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Spore denko :) muszę wreszcie kupić wodę różaną :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię Twoje denka, bo absolutnie większość produktów nie znam:D

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawe i spore denko :) Chyba nic z tego jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. A to Ci ciekawe, znam tylko Alterrę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. przyznam się, ale niestety nie miałam możliwości poznania żadnego z tych produktów!

    OdpowiedzUsuń
  19. Olejek z IHT jest moim marzeniem:))
    A mam jeszcze pytanie natury technicznej: jak obrabiasz zdjęcia? Chodzi mi o napisy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. napisy robię w photoScape tylko niektóre czcionki trzeba pobrać z internetu, te akurat w tym poście są własnie pobrane jako dodatkowe.

      Usuń
  20. Rzadko kupuję produkty marek własnych Rossmanna, a coraz częściej słyszę o nich w samych superlatywach :]

    OdpowiedzUsuń
  21. U mnie ten korektor z Loreala to niewypał :/

    OdpowiedzUsuń
  22. Kochana, Ty się kuruj ze swoim maleństwem!
    Szybkiego powrotu do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) maleństwo wcale już takie nie małe lepiej ma się teraz ode mnie :) a ja z katarem i górą chusteczek...

      Usuń
  23. Korektor True Match też jest moim ulubieńcem, jeden z fajniejszych korektorów :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne denko :) muszę kupić te płatki Mariona na nos :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ładne i ciekawe denko, bardzo ciekawi mnie to mydełko peelingujące

    OdpowiedzUsuń
  26. Hehe, też miałam problem żeby zużyć w terminie to serum z GoCranberry :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. czarne mydło też bardzo lubię, teraz mam z eukaliptusem niby dobre dla cery tłustej- zobaczymy jak się sprwadzi. Olej kokosowy też mi robi puch na włosach ale na ciele jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Gratuluje zuzyc, zadnego z produktow nie mialam ;) Olejek IHT i blotko mnie kusza :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Lubię firmę Alterra :) Zaciekawił mnie olejek kokosowy

    OdpowiedzUsuń
  30. Fajne denko, muszę coś z niego koniecznie wypróbować :) U mnie też opóźnienie, połowa maja - a klecę denkowego posta na kwiecień :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Płatki na nos Marion u mnie też się sprawdziły. Ciekawe denko :)

    OdpowiedzUsuń
  32. olej przeciw wypadaniu włosów IHT 9 mnie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
  33. Całkiem spore denko. Kusicie tymi żelami Alterra mak i migdał a tu klops, rzeczywiście nigdzie nie można dostać.

    OdpowiedzUsuń
  34. muszę się wziąć za swoje próbki, bardzo lubię kosmetyki z fitomedu

    OdpowiedzUsuń
  35. Tak, savon noir, żelu z Alterry i oleju kokosowego :) W tej kwestii moje zdanie pokrywa się z Twoim. Mam w planach zakup oleju przeciw wypadaniu włosów IHT 9 i upewniłaś mnie w tym, że to dobre plany :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Sporo ciekawych kosmetyków znalazłam w tym Twoim denku :D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Widzę, że używasz produktów, których w ogóle nie znam ;]

    OdpowiedzUsuń
  38. Muszę koniecznie zamówić sobie gdzieś czarne mydło, marzy mi się z Organique :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Zainteresował mnie korektor pod oczy z L'oreal, bo z cieniami mam okropny kłopot.

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze sprawiają mi wielką radość - dziękuję :) Postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć na wszystkie pytania i mogę Was zapewnić, że czytam każdy napisany komentarz. W wolnym czasie zajrzę też na Twój blog :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...