środa, 26 lutego 2014

Czym olejuję moje rozjaśniane włosy? :)

Witajcie! Dzisiaj będzie trochę o olejowaniu włosów. Moje bardzo lubią się z tymi produktami, więc często po nie sięgam. Nie tylko aby odpowiednio nawilżyć wysoko porowate włosy, ale także aby w szczególności ochronić końcówki przed wysuszającym  działaniem szamponu. Dziś opowiem Wam o tym, co się u mnie sprawdza i jak dokładnie używam olei :) Zapraszam więc na długi post :)

poniedziałek, 24 lutego 2014

JOIK aksamitny balsam do ciała z mleczkiem kokosowym, czyli uczta dla ciała i zmysłów :)

Witajcie! Dzisiaj opowiem Wam o perełce do nawilżania ciała o boskim zapachu, która przywędrowała do mnie ze sklepu Eco Kraina :) Przygotujcie się na sporą dawkę ochów i achów, bo kosmetyk oczarował mnie już od pierwszego użycia i to nie tylko swoją apetyczną wonią :) Obecnie jest moim zdecydowanym ulubieńcem, jeśli chodzi o smarowidła do ciała. Produkty JOIK ciekawiły mnie od dawna. Jest to jedna z najbardziej uznawanych estońskich marek kosmetyki naturalnej. Łączy w sobie tradycję i umiłowanie piękna natury, ale jednocześnie dotrzymuje kroku współczesnym osiągnięciom. Mój wybór padł na balsam z mleczkiem kokosowym, bo jak wiecie wszystko, co ma zapach kokosa uwielbiam, jednak tutaj wyczuwamy coś jeszcze. Coś, co sprawia, że woń kosmetyku nie jest przesłodzona, ale o tym dowiecie się z dalszej części posta :)

sobota, 22 lutego 2014

Ikarov woda różana

Witajcie! Dzisiaj zapraszam Was na recenzję naturalnej wody różnej Ikarov, którą otrzymałam do testów od sklepu Lavendic. Bardzo się ucieszyłam, kiedy mogłam wybrać ten produkt z ich oferty, bo już od kilku lat nie stosuję w pielęgnacji mojej twarzy toników, które mogłyby dodatkowo wysuszyć moją cerę i wzmóc jej przetłuszczanie. Wychodzę z założenia, że skóra dobrze nawilżona nie ma wzmożonej produkcji sebum, więc i przetłuszcza się mniej. Po umyciu twarzy lubię sięgać po kosmetyki delikatne, które odświeżą i złagodzą skórę, a przy tym odrobinę ją nawilżą :) Takim produktem jest właśnie woda różana, którą można używać nie tylko do przemywania twarzy, ale też innych celów, o czym za chwilę :)

czwartek, 20 lutego 2014

Nowości lutego!

Witajcie po raz drugi :) Tak jak zapowiadałam na Facebooku zapraszam na post z nowościami :) Wczoraj miałam dzień przesyłkowy, bo otrzymałam aż 3 paczki :) Trochę nazbierało się wcześniej :) Jeśli ciekawią Was moje nowości, to zapraszam :)


środa, 19 lutego 2014

Mythos oliwka antystres, czyli coś nie tylko do masażu ciała :)

Witajcie! Lubicie olejki do masażu? Dzisiaj opowiem Wam o takim, który najpierw oczarował mnie swoim składem, a potem też działaniem i to nie tylko, jeśli chodzi o kwestię masażu  :) Jest to produkt oparty w dużej mierze na oliwie z oliwek i olejkach eterycznych. Jak wszystkie produkty greckiej marki Mythos wolny jest od parabenów, olejów mineralnych, GMO, EDTA, glikolu propylenowego oraz syntetycznych barwników. Oliwka została wyprodukowana w Grecji w oparciu o tamtejsze receptury, z wykorzystaniem naturalnych składników śródziemnomorskiej przyrody. Jeśli lubicie wszelkiego rodzaju olejki nie tylko do ciała, to zapraszam do dalszej części recenzji, dowiecie się jakie jeszcze zastosowanie wymyśliłam :)


wtorek, 18 lutego 2014

Profesjonalna mleczna odżywka do włosów bez spłukiwania Milk_shake z. one concept

Witajcie! Ostatnio brakowało mi trochę weny na pisanie nowych postów, ale odpoczęłam i znów do Was wracam :) Dzisiaj zapraszam na obiecaną niedawno recenzję profesjonalnej włoskiej odżywki do włosów bez spłukiwania z. one concept. Jest to produkt przeznaczony do każdego rodzaju włosów, a w szczególności do farbowanych. Ja miałam szczęście wygrać go w jednym z konkursów :) Na początku byłam trochę sceptycznie nastawiona do tego specyfiku, ale koniec końców moje włosy ją pokochały :) Do tego jej zapach bardzo mi się podoba, ale o tym za chwilę :)

piątek, 14 lutego 2014

Wypada, czy nie wypada? Czyli o toniku przeciw wypadaniu włosów Receptury Babci Agafii

Witajcie! Jednak wczoraj się nie wyrobiłam z napisaniem recenzji :) Ale spędziliśmy miły rocznicowy wieczór (dla tych, co nie śledzą mnie na FB - wczoraj mieliśmy z mężem czwartą rocznicę ślubu :)) Dzisiaj trochę ciężko mi powrócić do normalności :) Ale jednak nie chciałam Was zaniedbywać i dokończyłam recenzję toniku przeciw wypadaniu włosów Receptury Babci Agafii. Zużyłam całą buteleczkę i mam trochę mieszane uczucia, o których zaraz przeczytacie.

wtorek, 11 lutego 2014

Planeta Organica Afryka arganowa maska do włosów farbowanych

Witajcie! Dzisiaj zapraszam Was na recenzję maski z nowej serii Afryka marki Planeta Organica, która budziła w Was spore zainteresowanie :) Jak wiecie moje włosy są wysoko porowate, rozjaśniane, skłonne do szorstkości i przesuszenia, więc byłam bardzo ciekawa, czy produkt się na nich sprawdzi. Po prawie dwu miesięcznym testowaniu już wiem, że maska jest bardzo dobrym produktem dla moich włosów, a dlaczego dowiecie się z dalszej części posta :)

poniedziałek, 10 lutego 2014

Miesiąc po odstawieniu odżywki RevitaLash - aktualizacja i początek nowej kuracji serum do rzęs L'biotica

Witajcie! Dzisiaj zapraszam Was na aktualizację, czyli jak wyglądają moje rzęsy po odstawieniu kuracji RevitaLash, czy wypadły, czy wprost przeciwnie, co zaobserwowałam? Mało jest takich postów na blogach, a wiem, ze byłyście ciekawe, czy i jak długo taki efekt się utrzyma. Ostatnio miałam zamiar kupić też odżywkę Long 4 Lashes na Allegro, ale ostatecznie zrezygnowałam. W  jej składzie znalazłam Bimatoprost, który jest składnikiem leku na jaskrę, więc wolałam nie ryzykować. Podczas wizyty w aptece, kupując coś na przeziębienie, w moje ręce wpadła odżywka L'biotica. Był jeszcze krem do rzęs na noc, który też może kupię :) Serum kosztowało ok 16 zł. Zobaczymy czy utrzyma efekty po RevitaLash, na które nie mogę sobie na razie pozwolić. 

niedziela, 9 lutego 2014

Ulubieńcy stycznia :)

Witajcie! Już prawie połowa miesiąca, a ja zapomniałam Wam pokazać moich ulubieńców stycznia, więc nadrabiam zaległości i zapraszam :)

sobota, 8 lutego 2014

Lovely Curling Pump Up mascara, czyli o sławnym, podkręcającym tuszu do rzęs - jak się u mnie sprawdził?

Witajcie! Dzisiaj będzie o tuszu do rzęs, o którym już chyba każdy słyszał :) Przyznam się, że trochę nie wierzyłam w jego fenomen, ale na ostatniej promocji się na niego skusiłam. Na początku nie zachwycił, ale moje rzęsy zmieniły się po Revitalash, więc co było potem dowiecie się z dalszej części posta :)

piątek, 7 lutego 2014

Świetny kremik za niewielkie pieniądze, czyli Fitomed krem nawilżający tradycyjny :)

Witajcie! Dzisiaj zapraszam Was na recenzję całkiem niezłego kremu dla cery mieszanej, szczególnie na ten zimowy okres. To już drugi krem Fitomed, który przypadł mi do gustu :) A dlaczego? Dowiecie się z dalszej części postu :)

środa, 5 lutego 2014

Moja obecna pielęgnacja paznokci :)

Witajcie! Dzisiaj dla odmiany od recenzji, zapraszam Was na notkę o mojej pielęgnacji paznokci, czyli, co robię, że są długie i mocne :) Może znajdziecie tu jakieś ciekawe produkty :) 

wtorek, 4 lutego 2014

Najel mydło Aleppo 24%

Witajcie! Dzisiaj będzie o produkcie, który testowałam bardzo długo, bo i jego rozmiar należy do sporych. Jak wiecie moje pierwsze mydło Aleppo z olejem arganowym i glinką Rhassoul [KLIK] za bardzo się u mnie nie sprawdziło, ale chciałam dać produktowi jeszcze jedną szansę, bo może w tamtym przypadku owe dodatki miały wpływ na jego działanie. Na wprost moim potrzebom wyszła Pani Hanna ze sklepu Bioanka, proponując mi przetestowanie mydła Aleppo bez dodatków o 24% zawartości oleju laurowego. To mydełko zrobiło na mnie całkiem inne wrażenie niż poprzednie z dodatkami. Najpierw zaczęłam stosować je do ciała, a aktualnie używam też do mycia twarzy. Jeśli ciekawią Was moje obserwacje po ponad dwumiesięcznym używaniu, to zapraszam do lektury :)

niedziela, 2 lutego 2014

Maseczka oczyszczająca "Absorbent Mask" od Lambre

Witajcie! Jak wiecie bardzo lubię maseczki, głównie oczyszczające, dlatego bardzo się ucieszyłam, kiedy otrzymałam taką w ramach współpracy z Lambre. Ale zachwyt nie trwał długo. Na opakowaniu wyczytałam, że jest to maseczka, którą pozostawiamy na twarzy bez zmywania. I tutaj pojawiło się pytanie - w jaki sposób ma ona niby oczyszczać skórę skoro się jej nie zmywa? To sprawiało, że podchodziłam do niej troszkę jak pies do jeża, ale jednak postanowiłam sprawdzić, czy działa, bo zobaczyłam, że w internecie zbiera dobre opinie :)

sobota, 1 lutego 2014

SO' BiO etic krem pod prysznic i do kąpieli "ośle mleko"

Witajcie po raz kolejny! Ostatnio sporo pisałam na temat mycia ciała za pomocą mydełek naturalnych, więc teraz przyszła pora na coś pod prysznic w formie żelu, także o ekologicznym składzie :) Kosmetyki naturalne do mycia ciała goszczą u mnie już od dawna, pokochałam je od pierwszego użycia :) Dzięki nim nie mam już problemów ze skórą. Dzisiaj opowiem Wam, jak sprawdził się u mnie krem pod prysznic i do kąpieli z oślim mlekiem firmy SO BiO etic, który testowałam dzięki uprzejmości sklepu internetowego Lavendic.pl :) 

Nowe przesyłki - Eco Kraina, Bingo Spa i wygrane okulary Firmoo :)

Witajcie! Zapraszam Was po raz kolejny na lżejszy post, bo wiem, że takie najbardziej oglądać lubicie :) W ostatnim czasie przyszły do mnie trzy przesyłki, więc czas Wam je pokazać :) Dwie pochodzą z nowych współprac, a jedna z wygranej :) Jeśli ciekawią Was nowości, to zapraszam :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...